Ja. Po stronie dobra nie był wcale mniej ciekawy od swojej złej osobowości. Miejmy tylko nadzieję, że historia Xiaolinu będzie kontynuowana, bo po porażce, jaką poniósł niesławny (acz niepozbawiony dobrych chęci) remake upłynie trochę czasu...
Zwłaszcza gdyby to np. On ostatecznie pokonał Hannibala Roya Fasolkę, w ramach zemsty za to, że go uczynił złym.