Jak w tytule - oglądam bardzo dużo seriali o zróżnicowanej tematyce, być moze zjawiska nadprzyrodzone to nie mój konik, ale mogłoby interesować. "Z Archiwum X" zawsze mnie ciekawiło jako obiekt kultu oraz ze względu na głównych bohaterów, ale nie umiałam się zabrać - aż do informacji o nowym sezonie ;) Zastanawiam się czy pierwsze sezony przetrwały próbę czasu i wciągają widza? Bo liczba odcinków mnie trochę przeraża, acz nie chcę przegapić czegoś potencjalnie genialnego tylko z tego powodu ;)
Dla mnie Archiwum X to prawdziwy kult i nic już tak później na mnie nie podziałało. Oczywiście zbiegło się na to wiele okoliczności: mój młody wiek, fascynacja zjawiskami paranormalnymi, zupełnie inna jakość serialu w stosunku do powszechnie pojawiających się obrazów na antenie telewizji z lat 90-tych... Jednak nawet teraz młodsze pokolenia sięgają po ten serial i zostają nowymi wyznawcami :)
Odpowiadając na Twoje pytanie, myślę, że się nie zawiedziesz, jeśli oczywiście taka tematyka może Cię interesować. Dużą siłą tego serialu jest para głównych bohaterów. Chemia pomiędzy nimi jest odczuwalna, a to ogromny plus. Serial posiada rewelacyjne, jak i słabe odcinki, ale tych drugich jest zdecydowanie mniej. Czy przetrwały próbę czasu? Myślę, że tak (przynajmniej większość). I o ile nie przeszkadzają dziwne stroje lat 90-tych, fryzury, wielkie telefony to nadal pokazane historie potrafią wciągnąć i przestraszyć. Takim odcinkiem, który wg mnie nie przetrwał próby czasu jest Ghost in the machine z pierwszego sezonu, w którym mamy temat sztucznej inteligencji. Paląca się czerwona kontrolka dziś raczej budzi śmiech niż strach. Mimo wszystko efekty nadal stoją na wysokim poziomie, gra aktorska jest bardzo dobra (z każdym sezonem coraz lepsza), muzyka to już klasyka. Ja polecam :)
Jeśli oglądasz dużo seriali, to myślę, że nic nie stracisz oglądając przynajmniej parę odcinków Archiwum. Wiele osób pisało (zarówno tutaj na forum, jak i w innych miejscach) że dopiero po raz pierwszy ogląda i im się podoba. Oczywiście to zawsze będzie kwestia gustu, ale czasem - niezależnie od tego - dobrze jest wyrobić sobie opinię na temat czegoś, co określane jest jako kultowe. Zwłaszcza, że "Z Archiwum X" pochodzi z czasów, kiedy tym określeniem nie rzucano na prawo i lewo, i trzeba było pewnej inwencji twórców, aby móc się potem tą "kultowością" wśród widzów pochwalić. Ja oglądając ten serial w latach 90-tych nie interesowałam się specjalnie zjawiskami paranormalnymi, ale serial był wystarczająco wciągający i inteligentnie skonstruowany, że akurat jestem w trakcie powtórek trzeciego sezonu ;) Musisz też wiedzieć, że z czasem serial się zmieniał, nabierał ogłady i dystansu do siebie i bardzo ciężko jest jednoznacznie określić, który sezon jest najlepszy. Tak więc może będziesz musiała dać mu trochę czasu. "Współczesne" seriale czerpią garściami z tego, jak skonstruowane było "Archiwum" - sama być może to zauważysz.