nie mają złych intencji. Wszyscy porwani przez nich ludzie żyją i mają się dobrze. Naukowcy przeprowadzają nad nimi potrzebne im badania, ale poza tym nie dzieje im się nic złego. Są oni pracownikami Dharmy, którzy po katastrofie chronią rozbitków przed czyhającym na nich niebezpieczeństwem, przy okazji wypełniając swoje zadania.
Masz na to jakieś dowody czy sam to wymyśliłeś? Bo mi się wydaje że raczej to drugie
Taaaaa...a jak Ethan udusił ziomka ,groził Charliemu ,Jak Goodwin skręcił kark Nathanowi to według ciebie opieka?
ethan wymknął się im spod kontroli i wykonywał swoje zadania w sposób... ekhm... mało humanitarny;) a goodwin musiał poświęcić dla dobra misji jedną 'mało ważną' osobę, czyli Ethana, który nie miał żadnej ważniejszej roli, tak jak nasi 'wybrani' rozbitkowie
aha, jeszcze tak a propo:) pamiętacie 15 odcinek, kiedy to w retrospekcjach claire dotyczących medycznego hacza pojawił się szef ethana? claire słyszała wtedy ich rozmowę i to, że podejrzany facet opieprzał go za złe wykonanie swojego zadania. to mogłoby potwierdzać moją teorię.
heheheh :D uwielbiam teorie spiskowe :D i szczerze wierzę, że twórcy naszego ulubionego serialu mają w głowach przygotowane zakończenie, które będzie tak zaskakujące i tak niewiarygodne, że trzeba będzie na przykład obejrzeć wszystko od początku :D
Pozdrawiam:)