A nie uważasz, że tajemnice są w tym serialu najlepsze??? Może "24 godziny" to serial, w którym karty zostają odkryte, ale tak szczerze to na sezon którego serialu czekasz z większą nieierpliwością??
Sekrety to domena tego serialu. Kiedy wydaje się, że wszystko jest już jasne to nagle... kolejna tajemnica. Ludzie zaczynają snuć niesłychane hipotezy i z niecierpliwością czekają aż wszystko się rozwiąże. Myślę, że głownie dzięki temu serial ma tak ogromną popularność.

wczoraj widziałem jeden odcinek 24 i zauważyłem strasznie perfidnego "bug'a". Jack strzelał do kolesia w samochodzie, oddał kilka strzałów w przednią szybę i ją rozbił, odjechał tym samochodem i w następnej scenie samochód w "magiczny" sposób był już cały, jak z salonu.
W Lost'cie taka akcja byłaby odedrana za kolejną zagadkę :P (bo twórcy lost'a nigdy by takiego błędu nie popełnili :P)
wiem że troche nie na temat ;)

GDYBY - nie używaj tego z byt czesto.
gdyby go nie zastrzelił to by nie było 3 sezonu - pewnie tak,ale:
gdyby samolot sie nie rozbił to nie było by wcale lostów,
gdyby sie rozbił na innej wyspie to nie było by tam Ethana, bunkra, dharmy i reszty,
gdyby wpadli gdzieś do oceanu to wszyscy by sie potopili
gdyby nie wsiedli do tego samolotu to nie mieli by takich problemów jak maja

sam widzisz, że sowo "gdyby" użyte przy opisie fabuły filmu zmienia ja całkowicie

zgadzam się ze Strzelbą ale jednak jeśli juz tak gdybamy to nawet GDYBY Charlie nie zabił Ethana to ten i tak by im pewnie nic nie powiedział ;)

Ludzie to tylko film!!!! Nie ma żadnego gdyby! Nie mogło być inaczej niż było bo reżyserzy wymyślili właśnie tak. Jeśli Charlie nie zabiłby Ethana to on itak by nic nie powiedział...haha Jeśli scenariusz byłby taki że by powiedział to by powiedział. To nie zależy od inego. Ludzie czy wy jesteście jakimiś fanatykami?! Zastanówcie się nad sobą!

wiadomo że to gdybanie nic nie da, ale nie sądzisz, ze po to własnie jest forum aby rozmawiać o serialu?? i o tym co się wydarzyło w konkretnym odcinku i po to aby rozmawiac o bohaterach, o ich zachowaniach i właśnie czemu stało się tak a nie inaczej.
Wiadomo ze to do nieczego nie zmierza, ale zawsze pozostaje jakiś żal czemu akurat stało się tak a nie inaczej, czemu akurat scenariusz doprowadził do takiego a nie innego obrotu sprawy... i zawsze będą takie gdybania.

Nie ma się co denerwować ;) bo naprawdę nie ma w tym nic dziwnego, że przeżywamy to co wydarzyło się w serialu, bo Ty pewnie też przeżywasz wszystkie wydarzenia, ale po prostu tego od razu nie piszesz na forum, a niektórzy muszą się komuś zwierzyć ze swoich uczuć :)