juz nie pamiętam tych odcinów zeby wybierac:) ale wg mnie najnudniejszy był z retrospekcjami Hugo (bodajże 16 czy 17) a najlepszy z zabójczą końcówką :) w której Michael zabił Ane i Libby

Najlepszy wg mnie to ostatni "Live together, Die alone", natomiast najnudniejszy był "Dave" z retrospekcjami Hurleya.

Najgorszy to był, ze schizami Charliego na punkcie dziecka, prawdopodobnie 12
Najlepszy, to ten, w którym Jack i Kate sie pocałowali :P chyba 9
Pzdr

Najlepszy był 13 odcinek - The long con z retropspekcjami Sawyera. Najgorszy był chyba ten, w którym Sun dowiedziała się, że jest w ciąży.

najlepszy 19 SOS kiedy kate podniosła lalke i wylądowala z jackiem w sieci.a najgorszy to z retrospekcjami huga.

Dla mnie najlepszy 20,najgorszy jak Charlie ćpał i miał zwidy.

Odcinek Fire+Water był faktycznie nudny, ale musze cię poprawić. Charlie w drugim sezonie nie ćpał. Oglądaj uważniej.

ciezko jest wymienić tak po jednym ;/
dla mnie najgroszy był 16 jak Sun podejrzewa że jest w ciązy (nuda) i 12 z Charlim . Nastomiast podobał mi sie 15 "Maternity Leave" jak Clair szuka lekarstwa dla Arona no i final oszywiście :)
reasumując najgorszy - 16 najlepszy - 15

Najgorszy odcinek - zgadzam sie z jednym z przedmowcow, odcinek z Charliem, który dostaje schizy na punkcie dziecka.
Najlepszy - podobał mi się odcinek 7 przedstawiający losy pasezerow z drugiej czesci wyspy, odc. 15 czyli Claire, Kate i Danielle znajdują bazę innych, w której Ethan zajmowal sie Claire, no i ostatnie odcinki ;-)

Najlepszy "Lock dawn" - z ta mapa na dzwiach!
najgorzszy - ten jak Charlie miał zwidy o dziecku Claire (nuuuda)

Najlepszy: 17 Lockdown oraz oczywiście 23-24 Live together, die alone.
Najgorszy: chyba S.O.S. w sumie niewiele się zdarzyło no i Bernard niespecjalnie mnie interesuje w porównaniu z innymi rozbitkami

Najgorszy był 12 Fire & Wate...a własciwie najglupszy..jak możan tak potraktować Charlie'go?!?
A najlepszy to oczywiście ostatni tej serii...jest niesamowity....:)
Pozdro dla Lostomaniaków :*

Najlepszy to finał a najgorszy fire+water, bo nienawidze Locke'a a to w jaki sposób potraktował Cahrliego jeszcze bardziej mnie wkurzyło. Ale flaszbaki Charliego nie są nudne, wg mnie najciekawsze (po falszbakach DSawyera)

Najgorszy: 2x12 "Fire + Water" - Po co komu te wizje Charlie'go??
Najlepszy: Chyba ten w którym Michael zabil Ane-Lucie i Libby, nikt sie nie spodziewał takiego rozwiązania

pozdro

Najlepszy byl ten w ktorym Michael zabija anne-Lucie i Libby!! A najgorszy to sama nie wiem :)

Najlepsze to:17"Lockdown", 21"?", 23"Live Tohgether, Die Alone" no i 10"23rd Psalm", no i może jeszcze 15 "Maternity Leave"
Najgorsze, hmm, 16"The Whole Truth" był taki średni i trochę nużący, a tak to nie pamiętam, zresztą wole nie myśleć o słabych odcinkach:P

P.S.A mi się 18"Dave" z Hurleyem nawet podobał(nie był wcale najgorszy), zwłaszcza końcówka z Libby:P

Najlepszy był zdecydowanie 13 z retrospekcjami Sawyera, a najgorszy chyba...S.O.S...nuuuuuda

Najlepsze: 9-spoko, ciekawe to o kate...; 11-the hunting party- bardzo fajny i ciekawy; 13- smiechowa afera na wyspie, calkiem spoko z sawyerem ktorego nie lubie; 19-spoko, o jacku i kate;]; 20- zakonczenie-znakomite; oczywiscie final-wiadomo czemu;]

najgorsze- pierwsze 4 odcinki- nic sie nie wydarzylo, nic; 12- biedny charlie, nudny odcinek, glupi locke; 15 tez nie za bardzo mi do gustu przypadl... chociasz lubie claire; 16- .... spalam nie wiem po co byl ten odcinek...; 18-hurley ogolnie nie jest ciekawa postacia...

ale i tak ogolnie LOSt wymiata!!!
pozdro!!!

najlepszy : odcinek 7 -"The other 48 days"
najgorszy: odcinek 12 -"Fire and water" o Charlim

najlepsze:3 (orientation) 7(the other 48 days) - chyba jednak najlepsze 11 (hounting party) 13 (lon con) i 15 (maternity leave)
najgorsze:4(everybody hates hugo) 12 (fire&water) i 18(Dave) - mało nie umarłam z nudów
reszta taka średnia ;](ale zresztą jeszcze nie obejrzałam ostatniego :D)

najlepsze : 11- hounting party, 13- long con, i cala koncowka od 22- three minutes az do 24
najgorsze: zdecydowanie 12-fire + water , 19 - sos

Najlepszy 13 (Long Con) najgorszy 12 (fire+water)

Według mnie najlepsze odcinki tej serii to (podałem w kolejności, które mi się najbardziej podobały):
1. 2x20 Two for the road
2. 2x17 Lockdown
3. 2x23 Live together, die alone
4. 2x21 ?
5. 2x15 Maternity Leave
6. 2x03 Orientation

najlepszy? the long con. odczucia subiektywne przez wzgląd na głównego bohatera odcinka :)
a poza nim to live together die alone.
i two for the road, rowniez przez wzglad na duza ilosc tego samego bohatera co w long con :P koncowka mnie w tym odcinku nei zaskoczyla niestety bo jakis duren tutaj albo na drugim forum na jakie czasem wpadam napisal o smierci any i libby w tytule tematu.

nagorszy? fire and water, nie przepadam za charlim a ten odcinek to w ogole byl szczyt głupoty i bezsensu :D
i jeszcze man of science man of faith. pomimo b. dobrej akcji na wyspie, ocene zaniza duza ilosc doktorka. i jego "arcyciekawych" retrospekcji.

Najlepszy odcienk był z restorpekcjami Sawyera, a najnuiejszy z Charliem.

ja mam 2 swoje typy. pierwszy to wymieniany już powyżej Lockedown (17), a drugi to the other 48 days. trudno mi powiedzieć, który był lepszy :D

Ilmare nie martw się natrafiłem na tego samego debila co ty w two for the road i był nim nasz ekspert od siania informacji o związkach między Jack i Kate czyli Logan....

ah.. owszem, moj "kochany" logan, którego mam ochote czasem oskalpowac. on dobrze wie czemu. :P

Ogólnie znany i lubiany :) Tak swoją drogą mógłby sobie dać spokój z tymi plotami o romansach na wyspie... Poza tym jest fanem Jacka którego nie lubie więc...

jak dla mnie to mógłby sobie spokój z filmwebem. jego styl pisania i poziom wpisow mnie przeraza czasem. o tym ze jest fanem doktorka to juz nie wspomne. :D

Mhmmm widzę że tworzymy jakiś "front przeciwników Jacka i Logana" :D No ale rzeczywiście koleś mógłby sobie dać spokój i wrócić jak podrośnie... (no a oczywiście jego ulubionym odcinkiem było gdy Kate i Jack znaleźli się w sieci heh brak słów)

klub przeciwników naszego doktorka z zapędami dyktatorskimi, oraz jego największego fana- logana :) wstep wolny, join us! :P

No w sumie fajny klub :D Można zjeżdżać i jednego i drugiego hehe Na pytanie co by Logan wziął ze sobą na bezludną wyspe? Odpowiedź: Jacka :)

Pozdro

ja w sumie nie mam nic do doktorka, a logan rzeczywiscie pare razy napiasal to co niepowinien, rowniez od niego sie dowiedzialem o smierci Anny Lucii i Libby.
pozdro;)

Mi najbardziej podobał sie 20. a zwłaszcza jego końcówka. No i oczywiscie 23-24. Na poczatku miałem zamiar go nie ogladac i poczekac az do premiery 3 serii ale nie wytrzymałem. Pozdro dal wszystkich fanów Lost

ZAPRASZAM NA BLOGA DO SONDY, A POTEM NA OGŁOSZENIE WYNIKÓW I ICH SKOMENTOWANIE

Nareszcie obejrzałem cały drugi sezon. Z jednej strony się cieszę, bo wiem trochę wiecej niż dotychczas, jednak z drugiej strony trochę smutno bo skończyło się czekanie na kolejną niedzielę, a na najbliższe spotkanie z wyspą musze czekać aż do przyszłego roku.

Ogólnie rzecz biorąc sezon drugi jest wg mnie słabszy od pierwszego. Gdzieś zniknał ten fantastyczny klimat, bohaterowie zachowują się czasem nielogicznie i ważne wydarzenia przyjmują ze stoickim spokojem, na dodatek pojawai się troche za dużo pytań a za mało odpowiedzi. Druga seria wg mnie zasługuje na 8 pkt, (pierwsza 10). Lekki spadek formy, mam nadzieję, ze trzeci sezon będzie lepszy.

Najgorszym odcinkiem jest dla mnie 2x02 Adrift, który praktycznie prócz kilku nowych informacji o Michaelu jest powtórką pierwszego odcinka.

Najlepszy odcinek? Z tym mam już problem. Co prawda sezon 2 w przeciwieństwie do pierwszego oprócz dobrych odsłon ma także kilka słabszych rozdziałów, ale na szczęście od odcinka 2x13 The Long Con serial zaczyna sę rozwijać, coraz bardziej ciekawić i poziomem zbliza się do pierwszego Losta. Od 2x13 do 2x23 jak dla mnie najlepszym rozdziałem był 2x17 The Lockdown - dużo akcji, wiele zagadek, szybkie sceny i nie skupianie się na kilku bohaterach.

najduniejszy to oczywiście to oczywiście 12 i ten z hugo (dave). a najlepsze to oczywiście finał :D a tak poza tym to 9 (Jack się całował z Kate :) ) i 19 (kiedy wpadli razem w sieć :D)

Imo najlepszy 'Lockdown' (2.17) i 'Maternity Leave' (2.15 - zaznaczam, że nie lubię Claire, ale odcinek miał fajny klimat). Finał też mi się podobał, ale tylko jego 2 część. Najsłabszy - 2.16 'The Whole Truth' i 2.18 'Dave'.

Najlepsze 15,17 i dwa ostatnie. Najgorsze 12,18.

Zdecydowanie najlepszy jest Lockdown[2x17]. Dobre są też The Long Con[2x13], Man of Science, Man of Faith[2x1] i Two For The Road[2x20] z zaskakującym finałem. Niepodobał mi się odcinek o Claire[2x15] Maternity Leave no i nudny był odcinek o Bernardzie i Rose czyli S.O.S{2x19]