Ten tytuł zna chyba każdy, jednak nie jest to serial dla każdego, a i jego fani dzielą się na dwie grupy. Pierwsi z nich śledzili kolejne sezony z powodu niezwykłych zupełnie tajemnic i zagadek jakimi tętniła wyspa, drudzy zaś zachwycali się wątkami skupionymi wokół życia głównych bohaterów, tego jak wyglądało ich życie, kim są i dokąd zmierzają. Tytuł serialu: LOST, nie mówi nam jedynie o tym, że ktoś się zagubił ( w dosłownym tego słowa znaczeniu), ale także o tym, że jest zagubiony jako człowiek. Jeżeli szukacie więc niezwykłego, pięknego serialu opowiadającego o łączących ludziach więziach, po prostu musicie go obejrzeć; jeżeli zaś szukacie jedynie zagadek-również, ale niestety trochę się rozczarujecie,ponieważ jakie przedstawić wyjaśnienie na istnienie 10 metrowego polarnego niedźwiedzia na tropikalnej wyspie:)?odpowiedź-żadnego-to jedynie tło, do przedstawienia bohaterów, choć zagadki są super-nie raz pod koniec odcinka rozlegał się w moim domu okrzyk typu: co!? to niemożliwe?! albo ku...!.niemożliwe:) Jeżeli ktoś zdecyduje się oglądać, niech koniecznie zapamięta pierwszą scenę(kiedy samolot się rozbija i to co się chwilę później dzieje), a po tym niech zobaczy co stanie się w ostatniej scenie,ostatniego odcinka-napisze tylko, że scenarzyści polskich(pożal się Boże)seriali, nawet gdyby zebrali się wszyscy razem i myśleli przez 10 lat, i tak nie wymyśliliby niczego co by temu dorównało, mnie łzy ciekły ja dziecku.
Święta prawda. Szkoda tylko, że sporo osób tutaj nie potrafi tego docenić(a może to sprawka tutejszych trolli - nie wiem), przez co LOST jest na żenującym 400-którymś miejscu w rankingu, Ja kończę dopiero 4 sezon, ale już teraz wiem, że niezależnie od kierunku w jakim pójdą ostatnie 2 sezony nie zmienię wystawionej przeze mnie 10.
"ale już teraz wiem, że niezależnie od kierunku w jakim pójdą ostatnie 2 sezony nie zmienię wystawionej przeze mnie 10." - i to jest piękne w tym, że niezależnie od tego jak to dalej się potoczy, serial fascynuje nas tak bardzo, że nawet jeśli zakończenie nie będzie takie jakiego byśmy oczekiwali (zupełnie inaczej wyobrażałem sobie zakończenie) to i tak nie zmieni to faktu, że będzie dla nas arcydziełem.
Stary wyjąłeś mi to z "ust", ponieważ mam takie samo zdanie. Takie seriale pojawiają się raz na 10 lat +/- i mimo, że oglądam ich wiele i z większością jestem na bieżąco, to ŻADEN nie wyrył mi się w pamięci tak mocno jak Zagubieni. Możliwe, że kiedyś wymyślą coś na miarę Zagubionych, ale jak dla mnie to zawsze ludzie będą do niego wracać, bo ktoś kto spędził 6 lat z bohaterami tak łatwo tego nie zapomni.
ja już obejrzałem ale miej troszkę szacunku do tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. Nie sugeruj zakończenia.
Najśmieszniejsze jest to że zakończenie było podane na jakimś forum gdzieś w połowie 3 sezonu.Szczerze mówiąc nie wierzyłem że jednak pójdą tą drogą .
Pamiętam jak to był mój ulubiony serial, oglądało się go całą rodziną ;d ja byłam jeszcze mała, a z powodu że to leciało trochę późno no to zasypiałam w połowie a potem brat mi musiał opowiadać :P teraz niestety jakoś nie oglądam seriali, wg. ale chętnie powróciłabym do starych czasów i znów zobaczyłabym bohaterów tego znanego serialu
nawet do dziś pamiętam większość z nich.. najbardziej to utkwił mi w pamięci taki murzyn co budował kościół, ale chyba potem zginął i mi go było tak strasznie szkoda, ogólnie to również dużo pamiętam akcji, a tej z samolotem nie da się zapomnieć.. nie wiem czy to można jeszcze oglądać, ale ja widziałam od pierwszego odcinku.. a potem.. zagubili się i w mojej pamięci.. idę na poszukiwania.. jakieś stronki gdzie obejrzę wszystkie sezony i odcinki ;p
no poprawka, bo jeśli chodzi o seriale to oglądam ,,Dr. House" , ale to też jak mam czas..
a wracając do zagubionych.. ma ktoś jakąś stronkę, gdzie znajdę wszystkie odcinki ?
wszystkie odcinki znajdziesz wpisując w google: iitv, wtedy wyskoczy Ci strona o jakiej myślę:)
Tylko czy jest sens oglądać w tak marnej jakości ? Nie lepiej torrentem ściągnąć całe serie, a już najlepiej w HD. Wrażenia i przyjemność z oglądania dużo większe, a przy dzisiejszych prędkościach łącz to chyba żaden problem. Nie to co w 2006 roku, kiedy ściągałem 2 sezon, a na ściągnięcie jednego odcinka przez emule czekało się 2 dni ;]
hahah pamiętam te czasy, ale ja miałem Kazaa, jak film się ściągał 3 dni to człowiek był wniebowzięty:)ja nie ma tego problemu,ponieważ mam DVD:)