Matthew: I have a feeling that in the near term, it'll be Sawyer and Kate, and in the long term, it'll be Jack and Kate. (Source: Entertainment Weekly)
Matthew: As for the possibility of Kate and Jack hooking up anytime soon, Fox says, "I think that's a possibility. They're drawn to each other in a really intense way. But I do think it's going to take time, based on their characters, what you learn about their past. These are two people that are not easily going to fall into something, especially with Jack's father issues and Kate's trust issues. Even if they're feeling it inside, they'll deny it to themselves, because the situation is not conducive to that. (Source: E! Watch With Kirsten)
Evangeline (about a Jack & Kate romance): It will happen. Just wait for it - it will happen. (Source: TV Guide)
heh. a jednak;]
jeszcze to jest dobre:
Matthew: For anything to be sexy, there has to be anticipation, so when they (Jack and Kate) finally come together, it's visceral - just nasty, naughty, bad. (Source: InStyle)
ja też jestem za kate i jackiem ale coś im to nieidzie gdyby jack chociaż raz pokazł kate że ją kocha lub coś do niej czuje jak ona jego to by akcja poszła szybciej a tak to kate musi zawsze dawać mu oznakli swojej love do niego :/
Cytuję" Wydaje sie, ze jack i kate bedą para, na koncu 2 sesonu nstapi jednak zaskakujacy koniec!"
wiec sami widzicie...a to zrodlo nigdy nie klami spoiler.fix
nigdy sie na nim nie zawiodłam
no ale w tym co ty teraz napisałaś Milla wynika że oni nie będą razem w 2 sezonie, przecież mogą byc w trzecim ;)
do konca drugiego jack i kate sie pokluca i kate bedzie z sawyerem ale potem ze soba skoncza i bedzie jack&kate. tam jest napisane nawet ze bedzie wolno czy cos w tym stylu ale bedzie...
Troche mnie wkurzaja te romanse.!!!
Jakby Jack z Kate byli ze soba to nie byloby to w stylu losta, przeciez to jest oczywiste ze bada razem a w loscie powinno byc troche zagadki i zaskoczenia.
Ja bynajmniej jestem przeciw zwiazku Jack-Kate jakos ne lezy mi ta para a szczegulnie Kate ktora wszedzie sie wpycha, do kazdej wypraw,liząc dupke Jackowi.
Agusia, z kąd wiesz, że jack i kate sie pokłócą i ze po koniec 2 sesonu będzie z Sawyrem!??????
aha moi kochani. co do tej wypowiedzi ktorą dała agusia na poczatku tematu to stara wypowiedz z 1 serii a nie z drugiej...
no nie bardzo do 1, nie pasuje do 1 ze pod koniec sezonu sie pokluca ale na koniec beda razem, nie klucili sie bo wtedy wysadzali wlaz, pozatym wtedy nie wygladalo ze beda razem...
chyba juz mam ich dosyc powoli... mogo by sie cos w tym loscie wyjasnic w koncu!! charlie i claire pasowali do siebie i co zrobiono klutnie i nawet im nie zalezy zeby ich pogodzic... nic sie tez za bardzo nie rusza miedzy jackiem i kate... to juz troche przesada nawalili 1000 tych tajemnic i problemow i co i duuupa...
Jack tez sie zadzi ale Kate wyraznie sie wpycha do kazdej wyprway nawet jak jest niepotrzebna albo jej Jack niepozwala np.gdy zostala zlapana przez innych. Jest uparta i tyle
Bardzo jej nie lubie, wszedzie chodzi jak ogon za Jackiem probujac zostac w "paczce" i przez to wszyscy maja problemy. IMO jest to najbaqrdziej wkurzajaca postac obok Claire i Charliego.
a ja sie poraz kolejny zgadzam z agusia... ze narobili w tych zagubionych tysiac tajemnic i zadnej jeszcze nie rozwiazali... jak serial bedzie sie dalej tak slimaczyl, to doczekamy sie 20 sezonow, po przy takim tempie to napewno nie mniej... denerwuje mnie ze nic nowego sie nie dzieje, nie chce czekac rozwiazania choc jednej z tych tajemnic do konca zycia :\
tylko właśnie nieczaje tej paczki przecież tam niema żednej paczki. jest tylko jack locke którzy mieszkają w bunkrze.więc po co kate pretekst żeby łazić za jackiem?
Ludzie nie przesadzacie trochę??? Marudzicie że za dużo tajemnic, za mało rozwiązań itd. Jak by było tego za mało to byście marudzili że "ooo taki krótki ten serial tak mało tajemnic" itp. Lepiej cieszyc sie z tego co sie ma. Owszem można pomarudzic no ale która to już osoba która mówi że serial jest za długi? Pamiętajcie że w pierwotnym planie Lost miało mieć 4 odcinki...