kurczę ,szkoda mi go bo od początku widać ,że jest zakochany w anie i oddałby za nią wszystko .jakoś po rogelio tego nie widać...osobiście byłabym za gustavo i aną ,ale niestety nie będą razem :(
no może i widać, ale Gustavo jest taki dobry, że aż mdli.... a Rogelio to taki pół na pół, jak trzeba to przytuli a jak zły to warknie... :))