Mój ukochany amerykański serial...
Jedno co mnie w nim denerwuje to:
niewyjaśniona sprawa z pierwszego sezonu (postać w kapeluszu)
niewyjaśniona sprawa Gabriela z drugiego sezonu ...
a także dlaczego ona jest wybrana...
i podziemne miasto, w którym jest zły duch (ksiądz) !
...
nic w tym serialu nie jest wyjaśnione do końca...
pewnie dlatego chce się oglądać dalej...
ale ja chcę wiedzieć wszystko już teraz!
a co do ostatniego odcinka 3 sezonu...
TO KTO UMARŁ?! :(
Mam nadzieje, że nie Jim!! :(
ale to tak wyglądało...
przyglądałem się cieniom...
to chyba on... ale nie!!!:/
tak nie ma być...
nie wytrzymam do września...
jeżeli ktoś ma info... śmiało pisać...
3 sezon zaczął się po polsku na FOXlife właśnie ^^
sam sobie odpowiem...
to chyba Payne...
ponieważ mówi, że jest ich 6cioro...
kiedy jest 5 cieni...
on nie widzi duchów...
więc on jest duchem:D
hehe...
ale jestem mądry:D
Tez tak rozumowalam jak Ty, ale zauwaz, ze pozostala trojka rozmawia z Payne'm! I idzie on w srodku, a cienie tworza lancuch (Jim tu nie pasuje ;) ) Moze to jednak matka zmarla/zostala zabita (idzie z boku) a Payne po tym upadku w sklepie zaczal widziec duchy? ;)
normalnie nie wytrzymam do września...
czytałem na amerykańskich forach wiele o tym...
ludzie się strasznie zastanawiają... tak jak i ja!
i możliwe, że te 5 cieni to tylko symbol...
tak jak to było w 2gim sezonie!
Czas pokaże...
Matka chyba nie... bo Melinda idzie z nią pod pachę...
Jim nie, bo wygłupiał się z Ned'em...
Delia także nie bo rozmawiała ze wszystkimi...
Payne nie widzi duchów, a mówi o pięciu cieniach...
chociaż widać jego cień, a raczej Jim'a nie widać...
ehhh...
załatwili nas tą końcówką...
pozostaje czekać^^