Czy też zwróciliście uwagę, że filmowa Melinda w każdym odcinku zmienia ubrania jak rękawiczki ;-)? Swoją drogą - świetne są!!! Nie pogardziłabym jej szafą ;] Gdyby tak zebrać jej wszystkei ubrania z dwóch sezonów zrobiłaby się z tego niezła galeria!
Śmieszy mnie trochę to, że non stop jest 'zrobiona' - sztuczne rzęsy, full makijaż, fryzura - nawet jak śpi :D
zgadzam się: wielkie brawa dla stylisty (te jej bluzeczki i sukieneczki!!), chociaż z tymi rzęsami masz rację, może ma to robić wrażenie, że ona takie NAPRAWDĘ ma;)) do tego te duże uszy, robiące za śliczny mankament urody:) scenariusz serialu świetny, i do przestrachania i do popłakania:)