nawet nawet... moę poczatek był taki sobie, ale pozniej jakos poszlo
najlepsza chyba koncowka =)
No jak to zwykle bywa wszystko musi sie rozkrecic ale widac ze fajnie sie zapowiada
Ja też byłem zaskoczony fajnie Maite jedzie na rowerze i będę dalej oglądać Nie Igraj Z Aniołem tak mię wciągnęło nawet po 1 odcinku.
a co było na koncu ze tak wam sie podobało ?:D
ja niestety oglądałam tylko początek
opowiedzcie bo jestem ciekawa :)
a jak dla mnie ta telenowela jest póki co beznadziejna. Najbardziej dobija mnie chyba z tego wszystkiego muzyka która jest po prostu fatalnie dobrana. Poza tym te postacie jakieś dziwne i do tego główny bohater który wygląda jakby ciągle płakał. Taki cienki bolek. Poza tym te ujęcia kamery są jakieś nieposkręcane. Na dodatek w serialu wogóle nie ma jakiegoś humoru, tylko wszystko takie śmiertelnie poważne. To chyba następna nudna telenowela gdzie bogaty koleś zakochuje się w biednej dziewczynie, temat stary jak świat, oklepany na milion sposobów. Jeszcze pewnie połowa złych postaci umrze, a główni bohaterowie będa do siebie wracać i odchodzić i tak w kółko bla, bla, bla. Jak w przeciętnej, podrzędnej telenoweli. Do Maite Perroni nic nie mam, bardzo ją lubie ze Zbuntowanych, dlatego obejrze pewnie jeszcze kilka odcinków, ale do końca telenoweli raczej nie dotrwam.
Dal mnie ta telenowela jest taka sobie oglądam ją, bo Matie w niej gra. I to chyba tylko dlatego, może z czasem mnie wciągnie:)
ja uważam że telenowela świetna . nawet popoba mi się bardziej niż ZBUNTOWANI ale to moje zdanie i niemiejcie do mnie pretensji . a co do aktora ktory gra Juana Miguela to przystojniak . strasznie mi się podoba . zreszta Marichuy też sliczna dziewczyna .
pretensji.?
niby czemu.?? ;/;/
masz prawo lubic seriale jakie chcesz,..;pp
ja ostatnio nie ogladalam, obejrzalam tylko 1 odcinek, bo teraz mam bierzmoweanie i nie ma mnie w domu o tej godzinie, ale moze bedzie jakis blog z odcinkami albo na wrzucie czy na youtube.;pp