Czytaliście może na revengezemsta.fora.o czwartym sezonie??
A ja miałam nadzieje, że to się wkrótce skończy, męczy mnie już to ciągłe czekanie na kolejne odcinki.
Ciekawi mnie jaki będzie finał, czy rzeczywiście Ems wykopie również grób dla siebie??
Jeżeli tylko 4 sezon będzie taki dobry jak 3 to dlaczego nie? Dla mnie może być ;) I nie chciałabym zakończenia, w którym Emily ginie.
Dobry? O panie... ja po 12 odcinku pożegnam się chyba z Revenge, żałując, że w ogóle zaczęłam ten 3 nieszczęsny sezon. Kompletnie pozbawiony sensu jest ten sezon, a ostatnie odcinki ponad normy trącą jakimś takim... nieprzemyśleniem i głupotą twórców (w sensie zmieniania postaci o 180 stopni, bez logicznego wyjaśnienia)...
Miałam nadzieję na zakończenie Emily + Aiden, ale po (SPOILER) (SPOILER) (SPOILER) newsie z bezpłodnością pewnie skończy się matkowaniem Carlowi z Jackiem...no trudno, fani Jacka się ucieszą chociaż ;)
Myślę, że chodzi Ci o Daniela z tą zmianą postaci ? I mnie również się to bardzo nie podoba choć muszę przyznać, że ten sezon jest i tak dobry w porównaniu do 2 sezonu
A mnie akurat zmiana Daniela pasuje do tej pory bezbarwna marionetka w końcu zaczęła myśleć i reagować, oczywiście sam się niczego nie domyślił przez 2,5 sezonu, że jest np.nie kochany i in. rzeczy. Emily na pewno będzie mogła mieć dzieci za tyle pieniędzy wyleczy się w wyspecjalizowanej klinice, ale fajnie by było gdyby dokonała tej zemsty i resztę życia spędziła z Jackiem w Hamptons.
Zależy co jej dolega.....coś typu usunięcie macicy byłoby trudno wyleczyć, nawet w najlepszej klinice.
A Daniel właśnie nigdy taki nie był, nie taki miał charakter...żeby teraz siedzieć i rzucać odzywki typu "screw you" do kobiety, za którą szalał 2,5 sezonów :D I dalej niewypowiedzianie mnie bawi nagła wielka miłość z Sarą (swoją drogą siebie warci...i to ciągłe "Danny", wieczne pretensje, po czym i tak rzuca się mu w ramiona)...
Zajrzę do ostatniego odcinka, bo ciekawi mnie już tylko jak twórcy zechcą z tego bigosu wybrnąć... :)
a, to miło wiedzieć, bo poczciwy z niego facet, a na wszystkich forach sypią się na niego gromy. Ale skoro ma to fajnie :)
Ja myślę,że to w ogóle jest historia bez happy endu. Byłoby za dużo kwasów i wzajemnych żali. Oszukała go. Margaux (czy jakoś tak) wydaje się miłą i ciepłą osobą i patrząc na nich człowiek ma wrażenie ,że stanowią miły, cukierkowy kontrast dla tego całego jadu. To oczywiście tylko moja opinia, ale wydaje mi się,że jest z nią szczęśliwy.
Dla Emily jak mniemam raczej na pewno nie będzie szczęśliwego zakończenia. W pierwszym odcinku serialu był słynny cytat Konfucjusza: "Zanim wkroczysz na drogę zemsty - wykop dwa groby." <-- tak więc jak sądzę zemsta na pewno dojdzie do skutku, ale Emily również polegnie.
Hmm... ciężko powiedzieć czy serio będzie kolejny sezon :/ Czytałem, że mają zakończyć na 24 odcinkach 3-ego :(
Jednak z miłą chęcią obejrzałbym czwarty sezon :) Niektórzy wymyślają, że kolejne odcinki są naciągane itd. Mnie osobiście bardzo się podoba i każdy kolejny odcinek trzyma w napięciu :) Dlatego trzymam kciuki za twórców serialu, żeby jednak się zdecydowali kręcić dalej ;)
Właśnie znalazłem: http://www.examiner.com/article/revenge-producer-sunil-nayar-reveals-plans-for-s eason-4-and-beyond
wygląda na to, że są duże szanse :D
A ja mimo wszystko mam nadzieje że zakończą ten serial na 3 sezonie. Według mnie już trochę za długo on jest, choć przyznam ta seria jest może ciut lepsza od 2 sezonu, ale i tak jest gorsza od pierwszego. I w sumie naprawdę myślałam, że to inaczej bedzie wyglądać po tym ślubie Ems z Danielem, znaczy że jej się uda... no ale cóż... mogę jedynie liczyć, że sezon skończą jej zemstą...
Ale jeśli będzie jednak 4 sezon, to po prostu się zastanowię, czy to dalej oglądać :]
No nie wiem co mogliby jeszcze wymyślić dla Ems oprócz wystrzelania wszystkich Greysonów po kolei
Jeszcze zależy jak zakończy się ten sezon :)
Może jakaś nowa zemsta będzie wchodziła w grę albo ktoś zacznie mścić się na Em :> Hehe....
Ja też uważam,że ZEMSTA powinna dokończyć się w tym sezonie
ostatnie odcinki rzeczywiscie wywołują mieszane uczucia.. bo jest wiele niedociągnięć i takie rzeczy z kontekstu.. hmm.. nie kibicuje raczej żadnemu facetowi który by miał być z Emily... no może jak już to żeby była z Jackiem... czekam na tą zemstę tylkoo...
Ja gdzieś czytałam, że twórcy planują zrobić 4 sezon :). Ja się cieszę, bo bardzo lubię ten serial ;).
A ja pomimo że bardzo lubię ten serial, to wolałabym żeby nie było 4 sezonu. Scenarzyści zaczną kombinować i zrobi się farsa i groteska. Już czasem w 3 sezonie się zdarza, SPOILER, SPOILER, SPOILER np zaniki świadomości Ems i jej ostatnie bzykanko z Conradem - no błagam, już nie mieli czego wymyślić? I obawiam się że takie "perełki" w 4 sezonie były by na porządku dziennym i fajny serial z polotem, stanie się kolejnym robionym na siłę, a tego wolałabym uniknąć bo jest na prawdę fajny :)