reanimacja tematu XD jestem świeżo po obejrzeniu i muszę powiedzieć że choć Futatsuki no Kishi to nadal głównie komedia, to zwiększenie nacisku na dramę i rozgrywki polityczne zrobiło serii na dobre. Nie jest to może nadal "Gra o Tron", ale wypada pochwalić taką zmianę konwencji. w recenzji na tanuki przeczytałem że będące podstawą serii light novel jest jeszcze poważniejsze. Fajnie byłoby obejrzeć takiego zrobionego na serio 'Familiara of Zero', bo choć seria świetnie sprawdza się jako komedia, przez pojawiające się co chwilę gagi historia traci cały impet i rozmach.

Denerwały mnie też prowadzone we wszystkich składach i konfiguracjach rozmowy o wyższości pokoju nad wojną i miłości nad honorem. Oczywiście rozumiem że było to główne przesłanie tej serii, ale czemu nie zaznaczyć go tylko w kilku kluczowych momentach, pozostawiając widza z odpowiednią refleksją w głowie? a tak w pewnym momencie bałem się otworzyć lodówkę we własnym domu, żeby nie wyskoczył z niej prawiący kazania Saito -.-