Obejrzałem 5 pierwszych odcinków i szczerze mam już tej produkcji dość. To nie jest to. Serial od strony technicznej wygląda w porządku, jednak klimat zupełnie mi nie pasuje, a szczególnie denerwuje mnie ta postać Da'n, jak na nią patrze to mi się coś robi w środku. Nie wiem dlaczego. Fabuła jest strasznie nieciekawa i uproszczona, potencjał zmarnowany, bo można było zrobić z tego fajny SF, a nie jakieś nie wiadomo co. Może te 5 odcinków to za wcześniej na ocenienie, ale wydaje mi się, że nic tutaj dużo lepszego się nie pojawi, a nie ma co się uszczęśliwiać na siłę. Skoro np wczoraj wziąłem się też za inny serial i po pilocie jestem podekscytowany zaciekawiony i mam ochotę na kolejny ep, gdzie w przypadku Ziemi Ostatniego Starcia nie ma mowy o takich odczuciach.