Te zadania ktore kobiety musza robic sa leceniem w ch*ja. Niczego nie daja ani w niczym nie pomagaja. Spacer 10 km przez krzaki i bagna jak wazysz sto kilo w niczym nie pomaga moze tylko zmeczyc i zniechecic. Nie wiem w jakim celu jest ten program. Dlaczego musza one gotowac (paskudne jedzenie) , niech dostana diete pudelkowa. Przeciez zabiera czas nauka gotowania szczegolnie czegos czego w zyciu nie robiles.