wydawcy wiedzą co robią, ja np. nie wiem, czy bym tak chętnie kupiła vitę, gdyby mi nie zapewniała właśnie tego assassina. myślę, że takich osób jest masa i takie było założenie - AC to jedna z najbardziej kultowych gier. interes musi się kręcić ;)
Właśnie widziałem będąc w empiku. Nie spodziewałem się tego! Teraz jeszcze poczekam aż stanieje tak, że będzie się opłacało kupić ;)
No cóż, ale czy to dobrze, że gra wyszła na PC? Świeżo po ukończeniu Black Flag sięgnąłem po Liberation i różnica w jakości jest ogromna. Już nie mówię o braku wątku współczesnego czy takiej sobie grafice, gdyż sam historyczny fabularnie jest miałki i zostaje daleko w tyle za pozostałymi odsłonami. Chociaż nie należy się zniechęcać - końcówka jest zaskakująca i szkoda, że taki poziom nie mógł być utrzymany przez cała grę. Inna kwestia to strzelanie i sposoby walki, gdzie w Black Flag z chęcią bawiłem się w "cichego zabójcę", to w Liberation skradanie się to przykra konieczność w niektórych momentach, przez brak porządnych broni dystansowych. Do tego wspinaczka nie jest tak intuicyjna i bodaj dwukrotnie szukałem filmików, żeby się dowiedzieć, gdzie próbować skoczyć. Bez poradnika ominąłbym z kolei Citizena. Ta gra to spory zysk niewielkim nakładem pracy. Na PS Vita to pewnie jeden z lepszych tytułów, ale na pozostałych platformach "ogon" serii.