PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=705298}
8,2 7,1 tys. ocen
8,2 10 1 7145
Batman: Arkham Knight
powrót do forum gry Batman: Arkham Knight

ZA! DUŻO! BAT! MOBILU!

To pierwsza rzecz, jaka rzuca mi się w oczy (i czytając to i inne fora, nie jestem w tej opinii odosobniony).

Po sukcesach poprzednich trzech części, twórcy zaczęli zastanawiać się nad pytaniem: co zrobić, żeby gra nie była wtórna, a wciąż zaskakiwała graczy. Postawili na batmobil. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że wątek (tryb?) grania batmobilem staje się dominującym, a niejednokrotnie też pop prostu nieomijalnym elementem gry.

Podchodząc do produkcji z serii Arkham (których jestem wielkim fanem, podobnie jak całego uniwersum DC, z Gackiem na czele) chciałbym uzyskać przyjemność z gry, której nauczyły mnie poprzednie części. A tymczasem otrzymuję skrzyżowanie GTA z World of Tanks. Zupełnie nie tego oczekiwałem!
Batmobil powinien być opcją, a nie frustrującą pozycją obowiązkową dla przejścia wielu fabularnych misji. W niezwykle bogatym w barwne postacie antagonistów świecie DC otrzymujemy jako przeciwników drony-czołgi! NIe tędy droga!

Dodatkowo zawiedziony jestem głównym(?) przeciwnikiem. Dla osoby znającej uniwersum, Jason Todd był pierwszym i najbardziej prawdopodobnym podejrzanym. Postać Arkham Knight'a aż była przesiąknięta dramatyzmem i rządzą wendety Red Hood'a. Dodatkowo za często sugerował on swoją znajomość tożsamości i technik Batmana.
To po prostu musiał być on!
Albo zupełnie nowa postać, z spoza uniwersum komiksowego.

Same gadżety Batmana, stanowiące kwintesencję poprzednich odsłon, teraz stały się niemal zbędnym dodatkiem. Większość gry dało się przejść bez korzystania z większości z nich (parafrazując klasyka: ,,Wyrzutnia lin? W żadnym wypadku! A komu to potrzebne?").

Najmocniejszym punktem tego dzieła są ponownie relacje głównego bohatera z jego (nomen omen) nieżyjącym już nemezis.

Reasumując, gra dobra, chociaż miejscami irytująca (czytaj: batmobil) na tyle, że musiałem robić sobie od niej przerwy na parę dni-tygodni, by bez frustracji ponownie podjąć się misji.

rgppanc

moim zdaniem batmobil jest fantastycznym dodatkiem do tej gry, świetny model jazdy, otoczenie ulegające zniszczeniu, nie blokujące przejazdów, fajny tryb bojowy, nowe batmobilowe zagadki, bez niego ta gra by się prawie niczym nie różniła od poprzednich i by zaraz był lament, że za mało innowacji
ale mogę zrozumieć, że jak ktoś ma dwie lewe ręce i refleks pradziadka to się może irytować, tylko że w takim razie polecam filmy i komiksy, a grę zostawcie w spokoju, albo grajcie na najłatwiejszym poziomie i nie narzekajcie, że za trudnoale moim zdaniem poziom trudności wyścigów, czy walki jest w sam raz, czyli zazwyczaj musiałem kilka/kilkanaście razy próbować, żeby coś zaliczyć, nie ma nic gorszego niż jak jest zbyt łatwo, np. w GTAV wszelakie wyścigi wygrywałem za pierwszym razem z palcem w d. ziewając przy tym, zero wysiłku, zero satysfakcji :/

ocenił(a) grę na 7
rgppanc

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja. Recenzja jest zawsze subiektywna