Singiel jest naprawdę słaby. Obok Dooma to najsłabszy FPS roku. Nie umywa się do wyśmienitych singli z Call of Duty Infinite Warfare i Titanfall 2.
To już singiel z Battlefielda 4 mi się bardziej podobał. Przynajmniej się coś działo i fajnie się strzela z pukawek.