W wersji na CD32 miała jeszcze super muzykę z CD, bardzo space. Zagadki są przekomicznie, dodatkowi przyjaciele poza stożek, niezwykle oryginalne, a i zręcznościowo trzeba się napocić. Jedna z nielicznych gier która przeszedłem od a do z bez pomocy. Jak na niedzielnego gracza to spora rekomendacja. Rayman II jest zbliżony do tego arcydzieła.