Po wielu grach serii Call of Duty nie miałem wielkich oczekiwań względem Black Ops, myślałem, że będzie to kolejna gra ze schematem źli terroryści walczą z dzielnymi amerykanami, z płytką historią tak jak w wielu częściach gier ze studia
Activision, i muszę przyznać, że bardzo się myliłem. Początkowo gra nie zapowiadała żadnych fajerwerków ot co zwykła historia amerykańskiego wojaka który dzielnie broni swoją ojczyznę w walce z terrorystami, no i to po części dostaliśmy jednak była to tylko cześć historii. Powiem szczerze po zakończeniu gry w której główny bohater jest po części głównym antagonistą długo nie mogłem ukryć zachwytu. Black Ops czerpał nie tylko z poprzednich gier ( Call of Duty World at War ) ale również z filmów ( Łowca Jeleni ), świetna muzyka, historyczne lokalizacje ( Workuta ) czego chcieć więcej. Jak dla mnie najlepsza część serii Call of Duty i myślę, że długo nic jej nie przebije .