Muszę przyznać że surowa ocena, wobec coda4 to chyba zbyt surowa.

Ja tam bym powiedział, że zbyt pobłażliwa. Wymienia wady produkcji przez które ocena została obniżona... ale nie wymienił zalet za które niby miałaby dostać chociaż te marne 6/10.

CoDowi żadnemu nie dałbym więcej niż 2 za fizykę :>

Zapomniałeś o bardzo istotnym punkcie, mianowicie o samej rozgrywce i przyjemności z niej płynącej, a ta zasługuje moim skromnym zdaniem na mocną 9. Ogólnie nawet nie pamiętam jak wygląda tryb dla jednego gracza, bo grałem chyba z raz, może 2 razy poszczególną misję przechodziłem, jednak w multi gram do dzisiaj i świetnie się przy tym bawię, polecam każdemu spróbować.

Pan udaje , że się zna , spokojnie =DDDDDD

Wraz z wyjściem coda 4 FPSy osiągnęły kolejny poziom w rozgrywce MP jak i SP
Fabularnie CoD 4 niszczył wszystkie inne FPSy a o konkurencji nawet nie mówię bo jej nie miał
Grafika 9/10
Fizyka 7/10
Fabuła 10/10 Drugiego tak dobrego fabularnie moim zdaniem FPSa nie ma
, moment w którym gonimy syna zachajewa i on na dachu popełnia samobójstwo jest wręcz epickie, podobnie jak misja w Czarnobylu.
Miód 10/10 Po raz kolejny CoD pod względem dzisiaj tak nielubianych skryptów zjada inne gry, ostatnia misja, misja w Czarnobylu, możliwość wezwania helikoptera itd to jest moim zdaniem to czego brakuje w innych grach...
Multiplayer 10/10 Nie ma nawet co tutaj dużo mówić, Killstreaki, Perki, Kamuflaże broni czy liczba graczy online mówi sama za siebie :)
Ocena końcowa 9+/10

Co do fabuły to pozwolę sobie stwierdzić, że fabularnie od CoD4 są lepsze chociażby Half-Life'y. Ja wiem, że zupełnie inna gra, fantastyczna i nierealistyczna, ale fabuły jest tam więcej niż w CoD4. Przy czym nie twierdzę, że CoD4 ma złą fabułę. Jest zgrabnie złożona i logiczna, ale krótka i nastawiona na usprawiedliwienie ciągłej akcji - nie ma tu przerw na rozwiązanie zagadek by otworzyć drogę dalej, jak to miało miejsce w chociażby wspomnianym wyżej HL. Bardziej podobała mi się fabuła nowego MoHa (tak, wiem, że zaraz zostanę okrzyczany), bo była bardziej realistyczna. Nie przerzucają nas w przeciągu pół dnia na drugą stronę globu (to akurat jest szczególnie widoczne w MW2), nasz żołnierz nie jest specjalistą od wszystkiego, nie niesie w jednej misji LKMu, a w kolejnej snajperki, jak to bywa w MW. Cała gra opowiada historię jednej operacji, z perspektywy współpracujących drużyn, a końcowa śmierć jednego z bohaterów naprawdę jest przejmująca.

Kolego,
Grafika 10/10; na tamte czasy perfekcyjna, a kontrast można zmienić;
Fizyka 9/10; chciałbyś takie bad company 2, w którym możesz zniszczyć płot jednym uderzeniem noża?;
Lokacje 10/10; duże zróżnicowanie, a jeśli chodzi o swobodę jest całkiem duża, chciałbyś RPG?
Sztuczna inteligencja 10/10; nienajgorsza pisze się razem, a SI jest bez zarzutów, w końcu jest oparta w 100% na skryptach;
Fabuła 10/10; arcydzieło, kampanię możnaby przechodzić po kilka razy, etap w Czarnobylu to już dziś klasyka gier akcji, od tego czasu nie powtórzyła się podobnie innowacyjna i interesująca misja;
Oprawa dźwiękowa 10/10; wszystko brzmi jak brzmieć powinno i w pełni wykorzystuje możliwości porządnych kart dźwiękowych;
Elastyczność 10/10; zamiast quicksave'ów masz checkpointy, jak nie umiesz przechodzić misji to narzekaj na siebie, a nie na grę, a muzykę można bez problemu wyłączyć.
Chyba w ogóle nie grałeś w multi, który nadał kształt praktycznie wszystkim dzisiejszym tytułom.

W Cod4 w singlu żenuje mnie za każdym razem nieskończona liczba przeciwników.

Fabuła spokojnie zasługuje na 15/10 lepszej nie ma, nie było, i raczej nie będzie

HL1 miał lepszą (co kto lubi), ale CoD trzyma cholernie wysoki poziom. Niezłe political fiction z dobrymi punktami zwrotnymi. Najlepsze misje to zdecydowanie syn Zachajewa, Czarnobyl, misja ostatnia jak i pierwsza. Aż ciary przechodziły kiedy skakało się na odlatujący śmigłowiec. A potem napisy... :P ech, niezłe.

Nie wiem dlaczego ludzie zachwycają się tą grą. Dla mnie za dużo chaosu, nieraz nie wiadomo co robić, niektóre misje są krótkie, a cała gra napędzana jest skryptami. Widać to chociażby w misji snajperskiej, kiedy musimy uciekać. Za sobą zostawiamy dziesiątki przeciwników, a oni nas nie gonią... Fabuła typowa, główny zły, którego gracz zabija. W dodatku gra jest za krótka. Call of Duty 2 jest chyba dwa razy dłuższa. Gra się przyjemnie, ale to gra na raz, dwa. Ode mnie gra otrzymuje 8/10. Oczywiście to ocena samego single playera. W multi nie grałem.

w multi też nie grałem
mi tam singiel bardzo się podobał a zwłaszcza misja z psami strzelisz w jednego to leci cała swora
chaps chaps mniam mniam chrup chrup no i po nas...
hehehe :)

Brak quicksave'ów to zdecydowany plus. Przynajmniej trzeba się natrudzić żeby przejść na veteranie. Quicksave to najgłupsze ułatwienie.

nom ;p

W skrócie chcę powiedzieć, że jesteś śmieszny. Wiem, że to zalatuje nerdowskim powiedzeniem ale taka jest prawda. Sądzę, że twoja ocena jest tak śmiesznie niska ponieważ oceniasz, porównujesz do tytułów obecnie produkowanych. Tak się nie robi.

Grafika: 7/10 (dość bogate detale, zbyt duzy kontrast, w miare zadowalające tekstury) - owszem grafika słaba jak na BC2 ale o niebo lepsza od konkurenta CoD-a 4 czyli BF2.

Fizyka: 6/10 (słaba interakcja z otoczeniem, ograniczona swoboda działania) - nigdy nie była super ekstra ale w tamtym czasie chyba jedna z najlepszych.

Lokacje: 6/10 (różnorodne i ciekawe lecz bardzo ograniczone) - cieszę, że podobają ci się lokacje ale mapa musi być ograniczona. Nie ma pojazdów więc trochę ciężko byłoby grać na ogromnej mapie. Pomyśl albo lepiej zagraj...

Sztuczna Inteligencja: 6/10 (nie najgorsza, nieograniczona ilośc przeciwników) - akurat tu się zgodzę, boty są głupie ale w tym tytule liczy się głównie multi lecz singleplayer też w pewnym stopniu rzutuje na ocenę gry.

Fabuła: 6/10 (dynamiczna lecz bardzo liniowa i nietaktyczna) - wskaż mi FPS-a przeznaczonego na wieloosobową rozwałkę gdzie fabuła jest nie liniowa. Co do tego, że jest nie taktyczna to trochę się zgodzę trochę nie.

Oprawa dzwiękowa: 7/10 (nie najgorsza) - według mnie powinno być 8. Bronie mają bardzo dobrą nutę a ogólna oprawa muzyczna też niczego sobie.

Elastyczność: 6/10 (brak quicksave'ów, brak opcji wyłaczenia muzyki, ) - z tymi quickami to żeś przywalił. Gra bardzo często się zapisuje i tylko doszczętnie nierozgarnięty gracz nie byłby w stanie przeżyć między autosave-ami. Nie przypominam sobie aby jakiś utwór napitalał non-stop a oprawę dźwiękową w fps-ach można wyłączyć przyciskiem mute na klawiaturze.

Nie chcę być natarczywy i pluć jadem ale grę oceniasz jakby przed chwilą była jej premiera i była z gatunku RPG. Mam wrażenie, że pomyliły ci się tytuł albo nie grałeś w CoD-a 4 MW.

P.S.
Od razu chcę uprzedzić ewentualny argument, który brzmi, że jestem fanatykiem CoD-a i nie znoszę BF-a. Tak absolutnie nie jest. Co prawda uwielbiam Call of Duty nr 1, 2 i 4 ale uważam, że potem było coraz gorzej a grałem we wszystkie a tych pierwszych jestem posiadaczem. Co do BF-a to zabijałem na każdym polu walki stworzonym przez twórców tej serii. Uważam, że najlepsze tytuły z serii to 1942, 2, i BC2 najnowszy też jest niczego sobie i również posiadam te tytuły. Obie serie mają wybitnych i beznadziejnych przedstawicieli lecz obecnie wydaje mi się, że to DICE tworzy lepszą grę. To już zostawiam do polemiki szerszej publice.

Co za malkontenctwo. To jest gra MP i tylko MP, a w tym zalicza się do czołówki najlepszych jakie w ogóle powstały.

PS. Wyciąganie średnich z elementów technicznych w grach to idiotyzm.