No ale cóż, Kapliczka Amany, podczas gdy dotychczas nie kupiłem ani jednej strzały, zajęła mi 6
GODZIN. Cała ta lokacja to jakiś nieśmieszny żart, nigdy się tak nie sfrustrowałem przed
komputerem. Poza tym grafika - jest ładnie bo design, animacji mnóstwo, ale jak zobaczyłem
"szachownicę" z tekstur trawy i dosłownie tekturowe drzewa (i to nie z boku, stanowiące część
widoczków) to się zachłysnąłem grajstacją pierwszą. Dajcie spokój, to jest zwykłe niechlujstwo i
bądź co bądź odcinanie kuponów. Mimo tego - niesamowita gra, łapy w górę bo to jedna z niewielu
gier które warto kupić za pełną cenę 239 złotych. Nawet jak któs nie lubi RPG (aka ja)
prawdopodobnie spędzi pierwszą noc obijając się obok, "cwela pod drzewem" :) Polecam z całego
serca