Nie dokładnie o to mi chodzi. Jeśli wejdę między krytyków sztuki, zacznę wyśmiewać monę lizę i BEDĘ POTRAFIŁ TO ODPOWIEDNIO UARGUMENTOWAC to ci krytycy wyjdą na durniów wyśmiewając mnie zamiast zbijając te argumenty. To, że jakiemuś recenzentowi podobała się gra wcale nie jest samo w sobie dowodem na to, że gra jest przez to świetna. Oznacza to tylko tyle, że jemu się spodobała.

I nie, krytyk nie może być obiektywny. Obiektywizm to cecha informacji, nie recenzji czy krytyki. One są zawsze subiektywne, bo oceniając coś przedstawiam swoje zdanie. Tak jak nie można obiektywnie stwierdzić, że pomidorowa jest dobra (bo są ludzie którym ona nie smakuje), tak nie można obiektywnie stwierdzić, że dobra jest jakaś gra. Każda wypowiedź w której coś oceniamy i przedstawiamy swoje zdanie jest subiektywna.

"BEDĘ POTRAFIŁ TO ODPOWIEDNIO UARGUMENTOWAC"

Ok, jeśli coś uargumentujesz, to tak. Ale argumentacja nie może być w tą i we w tą bo jeśli jeden powie o czyms dobre, a drugi źle, to ktoś będzie się mylił. Nie można mieć racji i nie mieć racji. Zupa pomidorowa będzie obiektywnie dobra, jeśli będzie przyrządzona ze świeżych składników i z odpowiednimi proporcjami. Jeśli w garze natomiast znajdziesz zabłoconego buta to obiektywnie być dobra nie może. ;)

"To, że jakiemuś recenzentowi podobała się gra wcale nie jest samo w sobie dowodem na to, że gra jest przez to świetna. Oznacza to tylko tyle, że jemu się spodobała"

Mimo wszystko to on zarabia krocie na pisaniu recenzji, a nie Ty czy ja. I wytłumaczysz mi dlaczego, skoro wszyscy jesteśmy takimi samymi krytykami?


"Obiektywizm to cecha informacji, nie recenzji czy krytyki"

Być może, ale ja się z tym nie zgadzam.

Obiektywizm w ocenie to spojrzenie na dzieło z pominięciem pewnego prywatnego wartościowania, o którego wadliwości możemy być przekonani, a uwzglednieniem wartości tego dzieła pod kątem historycznym, wychowawczym, filozoficznym, problematycznym - czy oceniając tylko aktorstwo lub reżyserię - rzemieślniczym.

Powiedz to komuś kto nie lubi pomidorów.

Jakie tam krocie. Pisanie recenzji jest słabo opłacane. To bardziej praca dorywcza lub hobby. A do meritum, zarabiają na dostarczaniu informacji również dziennikarze, a mimo to chyba najczęstszym słowem w internecie jakie czytam obok "telewizja" to "media kłamią". Recenzenci to "nie ludzie najlepsi z najlepszych, alfy i omegi", ale, tu rzucam przykład cd-action, zwykli gracze o średnim guście. Bo i dla zwykłych graczy o średnim guście piszą. CD-Action nie jest pismem niszowym tylko masowym.

No ale przecież każdy z tych zagadnien jakie wymieniłes jest oceniane właśnie subiektywnie. Jedni uważają Wajdę za niezrównanego mistrza treści i poruszania trudnych dla Polski tematów, drudzy za sprzedawczyka który robił filmy na zlecenie partii komunistycznej ku chwale Stalina, a potem ku chwale establishmentu. Która strona ma rację, jeśli obydwie tezy przeze mnie podane są prawdziwe?

To o czym piszesz to nie obiektywizm, a rzetelność. Uwzględnienie wielu elementów danego dzieła i umiejscowienie ich w pewnej kulturowej otoczce. Ale to od nas zależy wartościowanie tych elementów, które sa ważniejsze a które mniej ważne, czy potraktowane je dobrze czy tylko ogólnikowo, czy dzieło się w nie wpasowuje czy nie.

Obiektywizm to stwierdzenie faktów naturalnych: Wajda nakręcił film. Wielu uważa go za dobry.
Subiektywizm to ocenianie rzeczywistości: Wajda nakręcił film. Uważam, że jest dobry bo a, b i c.

Nie przeciągając bo czuję że ładne kilka stron można by to ciągnąć a ja jestem chyba zmęczony bo żadne dobre riposty mi nie przychodza do głowy : znalazłem wypowiedź która w pełni oddaje to co mam na myśli.

http://forum.cdaction.pl/blog/kafarek15/index.php?showentry=35610

Jeżeli lubisz Stalker ,Bioshock ,Timeshift to polecę Ci Singularity no i Cryostasis

Timeshift nie znam, ale od 2 pozostałych się odbiłem; Crystasis miało problemy z obsługą monitorów innych niż wąskoekranowe (ale zamierzam do niej wrócić!), a Singularity wydał mi się kartonowy i nijaki, ni to Bioshock ni Call of Duty.

Seria Half-Life !!!

Realms of the Haunting, Clive Barker Undying, Hidden and Dangerous 2.

Tom Clancy's Rainbow Six, SWAT.

Undying było dobre, ale wydawało mi się, że pod koniec się trochę pogubił; starał się być zarazem klasycznym, kreatywnym i szybkim fpsem i trochę się klimat zatarł. Ale grałem dawno i mogę się mylić.

Grałem w SWAT4, ale nigdy nie udało mi się skończyć bodaj etapu z bombą, ale tradycyjnie klimatu pan(i)om z Irrational odbówić się nie da. Pewnie trzeba go będzie odkurzyć, bo ostatnio nie ma w co grać w coopie.

Najbardziej ambitną ze wszystkich jest zdecydowanie operation flashpoint cold war crisis
a potem Deus Ex, System Shock 2, System Shock 1, oraz Hidden and Dangerous
na koniec leci Swat 3 i 4 WIĘCEj nie znam

Bioshock to syf

Bioshock 1 to praktycznie ta sama gra, co SS2, techniczne różnice są minimalne, wynikłe niestety głównie z multiplatformowości. Za to artystycznie imo dojrzalsza (co nie znaczy lepsza), choć nie da się zaprzeczyć, że meandruje pod koniec. Bio 2 jest dużo bardziej skupiony.

Infinite to niemal poganiacz, zagrać warto raz, można drugi; dobrze ktoś napisał, że co z tego że fabuła się domyka, skoro puenty brak. Lepiej by się to odbierało gdyby to była przygodówka, ale lepiej, y'know, przygodowy fps :P . Pierwszy delec (Burial at Sea cz1) to więcej tego samego, za to dla drugiego trzeba "przecierpieć" Inifinite, bo to niemalże Thief, i to taki, w jakiego dzięki wysiłkom Eidos Montral już nie zagramy.

Spec Ops: The Line - gra krótka, gra bardzo mocno liniowa ale warta choćby jednokrotnego przejścia i przeżycia tego na własnej skórze. Bo żaden gameplay czy inne wideo z netu nie przekaże tego co przekazać może ta gra.

Z pewnością Half Life 1998, Half Life 2 2004, Deus Ex 2000,, System Shock 1994 i System Shock 2 1999, Bioshock 2007,
S.T.A.L.K.E.R - Cień Czarnobyla 2007, S.T.A.L.K.E.R - Zew Perypeci 2009, Deus Ex: Human Revolution 2011, Prey 2017.

Deus ex 2000 polecam grać z olbrzymim modem - Deus Ex: Revision
Hal Life 1998 polecam remaster Black Mea, gdzie grę przeniesiono na silnik Source od Half Life 2
S.T.A.L.K.E.R - Cień Czarnobyla 2007 z kompilacją modów w jednym konkretnym - Mod Complete 2009
S.T.A.L.K.E.R - Zew Perypeci 2009 z modem COP Remake v.2 (ostrzegam trzeba mieć b.mocnego kompa minimum GTX 1080)