Jak na czas,w którym gra została robiona jest ona niezwykle leniwie wykonana,ze słabą,mało przekonującą fabułą,w dodatku oferująca rozrywkę krótszą niż poprzednia część.Jest to naprawdę przeciętniak pod każdym względem,który koniecznie chciał się wybić na marce prequela i części drugiej.Ponadto zagrywki Blizzarda z tymi ciągłymi patchami,update'mi,zmianami w systemie przydzielania przedmiotów sprawiały,że osoby które kupiły grę w dzień premiery były potraktowane z pogardą,bo wobec ciągłych zmian w grze czy to z wartością broni,czy przedmiotów czy też dodawaniu nowych istotnych elementów rozgrywki ciągle traciły wiele rzeczy zdobytych w czasie gry.Kto rozpoczął przygodę w momencie wyjścia gry wie,o czym mówię.Diablo III to sromotna porażka na dłuższą metę.
jeszcze jeden z "podczepianiem się na siłę pod markę" Diablo 3 to pełnoprawna kontynuacja, w dodatku grywalniejsza od dwójki (moim zdaniem w każdym razie - w dwójce grało mi się miło 2 postaciami od biedy, a i nimi nie wiem czy spędziłem w grze więcej czasu niż w D3 postacią którą gram najmniej - a gra mi się miło wszystkimi!).
każda kolejna część poprawiała grafę i grywalność i oferowała ciekawszych bardziej zróżnicowanych bohaterów.
jak komuś żal dupsko ściska, że D3 nie jest jak D2 to niech odpali D2 - nie ma gry bardziej do tej podobnej!
pomijając wszystko inne trójeczka zrezygnowała z wszystkich rzeczy na siłę psujących zabawę w dwójce - paska staminy, kluczy do skrzyń, ksiąg portalu/identyfikacji, niestackowania klejnotów, mikstur, run, no i kołczanów z limitowaną amunicją do broni dystansowej. Można się skupić na graniu a nie utrudnieniach w nim czy użeraniu się z wiecznie zapełnionym po brzegi ekwipunkiem, skrzynką czy nawet ekwipunkiem "mułów".
gra ma wady - bez zmian siły potworów jest zbyt łatwa. No ale od czego jest ta właśnie opcja? no i bossowie są nudni - byliby ciekawsi gdyby mniej dupsko truli nudnymi monologami - no ale mimo wszystko całokształt trójki bije jak dla mnie dwójeczkę.
wiele serii na przestrzeni lat zniknęło lub zeszło na psy ale Diablo na szczęście nie jest jedną z nich.
A liczba patchy? pokazuje, że Blizz dba o swoje produkcje! w odróżnieniu od konkurencji która zwykle przestaje wspierać swoje produkty a skupia się na przejadaniu zysków i puszczaniu kolejnych niedopracowanych gniotów. Mam nadzieję, że łatek wyjdzie jeszcze sporo i jeszcze bardziej usprawnią zabawę. I że dodatek do D3 będzie tym samym co LOD dla D2.
proste pytanie- od kiedy zacząłeś grać w Diablo 3?
Nie wątpie,że dzisiaj gra jest dużo bardziej dopracowana,ale to co się działo na początku było po prostu nie fair dla każdego gracza,który zaczął wcześniej.Ponieważ wartości przedmiotów zmieniały się non stop!A poziomy trudności również były zmieniane co najmniej 4 razy w ciągu 2 miesięcy.Mnóstwo bugów (chociażby klonowanie się Izuala),brak balansu postaci (Demon Hunter 100 razy silniejszy od innych,Wizard ze swoją przesadzoną Tarczą Energetyczną) oraz wiele wiele innych rzeczy,których nawet nie chcę wymieniać....
To były elementarne,rażące i całkowicie niszczące momentami rozgrywkę błędy.A za ich łatanie blizzard wziął się w trakcie gry i to jest po prostu lenistwo wydawców.
hmmmmmm ja zacząłem grać w grudniu, przestałem w marcu i od paru dni powoli znowu się bawię.
nie wiem jak wyglądała sytuacja na początku (poza ew. bugami i errorami przy instalacji - te ostatnie i mi na godzinkę czy dwie opóźniły zabawę nim wyszukałem porad jak wszystkie obejść).
chociaż słyszałem, że wartość przedmiotów które kiedyś kosztowały majątek spadła do tego roku znacznie.
natomiast ta "moja era" nie jest taka zła - dużo rzeczy które kupiłem w lutym czy w marcu a dziś są niepotrzebne sprzedaję za podobne (a czasem kilkukrotnie większe) pieniądze.
podejrzewam, że w dniu premiery D3 mocno by mnie rozczarowało. Chyba dobrze, że czekałem aż z ceny zejdą - zdążyli sporo naprawić.
co do balansu między postaciami wielu graczom jego brak nie przeszkadza, osobiście nie gram PVP ale wolałbym żeby postacie były sobie w miarę równe i żeby jak coś miało decydować to taktyka czy sprzęt a nie fakt, że jedna klasa jest po prostu lepsza od innych.
Z DH i Wizardem to nie wiem - ominęło mnie sporo pojedynczych łatek zmieniających siłę postaci. Ale te kilka miechów temu zdaje mi się, że to Witch Doctor miał łatwo solo a w PVP nikt do niego startu nie miał (zmieniał wrogów w kurczaki i zarezywał na luzie czy coś - nie pamiętam dokładnie bo sam pvp nie grałem jeszcze tylko na forum sprawdzałem co się działo)
tak czy inaczej nie zrażaj się - gra była troszkę niedopracowana co rzadko się blizzardowi zdarza, ale jest bezustanku poprawiana i prawdopodobnie będziemy otrzymywali poprawki jeszcze za dobre kilka lat - oby już do wersji z dodatkiem i choć jedną nową klasą....