Grałem w część 1 i 2 ale z zagraniem w część 3 długo zwlekałem ponieważ miała kiepskie
recenzje . Dlatego zastanawiam się czy warto zagrać.
sciagnij guest passa, zagraj wszystkimi postaciami to ocenisz czy ci sie mechanika podoba. ilu ludzi, tyle opinii o tej grze, wiec nie warto pytac, sam sie musisz przekonac
Nie musisz nawet pobierać, obejrzyj parę filmików na youtube, żeby twierdzić, że jest wiele gier lepszych niż to :P.
Zagrać w sensie przejść grę 1 raz może i warto, ale kupować na pewno nie. Diablo III to najgorzej wydane 160 zł w moim zyciu.
Teraz może warrto, ponieważ wersja PC potaniała. Ja kupiłem za 100 zł w styczniu. Swoją drogą gra fajna do odprężenia na weekend. Nie jest to niestety ani dobre rpg fabularnie, ani wybitny hack-n-slash. Ot, takie wybijanie potworów, przerywane ślicznymi cutscenkami.
Jeśli za darmo to warto, ale szybko się nudzi. To chyba najbardziej przereklamowany i najdłużej wyczekiwany tytuł ever...
Nie chodzi mi o to że gra jest zła, bo jak lubisz Diablo 1 i 2 to i ta ci się spodoba, ale w ogóle nie widzę tu tylu lat pracy, gdyż np. Wiedźmin i Dragon Age biją ją na głowę, a nawet w połowie nie miały takiej dużej kampanii reklamowej.
A tam pitolenie ze nie warto. Imo bdb mi się gra na ps3 nie wiem jak to na piecu wygląda bo mi nie pociągnie ale na konsoli bardzo dobrze i wiele osób sobie właśnie chwali konsolowa wersje.
Wiadomo to nie to samo co D2 ale pod niektórymi wzgledami D3 jest nawet lepsze, chyba najgorzej wypada klimatem bo jest zbyt kolorkowo i wogóle nie jak na diablo przystało ale za to jest bardzo grywalnie i nie sposób sie oderwać (przynajmniej na konsoli!!)
Nie warto kupować. Lepiej zagrać na koncie kolegi i przekonać się, że gra jest totalnym gniotem. Grafika przyprawia o wymioty. Ja osobiście jak grałem chwilkę, to w ustawieniach karty graficznej zmieniłem sobie pewne parametry obrazu, tak aby było mniej kolorów, a gra wyglądała ciut mroczniej. Ale i tak wyglądała jak cholerne teletubisie. Dubbing jest okropny, głos Diablo brzmi tak, jakby był emerytem z grupą inwalidzką. Fabuła jest idiotyczna, a w zasadzie trudno coś o niej powiedzieć, bo dialogi strasznie nudzą. Ogólnie chodzi się ciągle za strzałką i czyta nowe questy. Wszystko jest strasznie liniowe. Nudne do bólu. Gra bardziej przypomina grę karate, X-Men'ów w średniowieczu czy kij wie co. Straszna kaszana. Lejesz bosa 30 sek i pada, za 3 minuty gry dalej, wyskakuje jakiś potwór w tunelu, który jest 5x silniejszy od tego bossa 3 minuty temu. Wylatuje jakaś mucha, która trzeba bić 10x dłużej niż wielkie drzewo czy minotaura. Akty są identyczne jak te w części drugiej. Najpierw wioska i las, potem pustynia, potem ciut inaczej, a na końcu niebo, które wygląda jak jakaś platforma kosmiczna Protossów ze StarCrafta. Przedmioty sypią się z potworów co chwile i praktycznie każdy nadaje się do śmieci. Ale trzeba podnośić, bo przecież nie można przegapić jakiegoś lepszego. I tak pół dnia spędzia się w sklepiku sprzedając szmelc. Gra jest do dupy. Oczywiście spodoba się nowemu pokoleniu, bo pod taki tym bezmózgów została przygotowana.
Niektóre elementy graficzne zostały przeniesione z diablo do HotS stąd podobieństwo, o którym mówisz i zresztą również uważam, że jest to olbrzymią porażką. Grę zdecydowanie odradzam: nudna, pozbawiona fabuły, cukierkowata, ośmielę się nawet powiedzieć, że jest to kolejny WoW, z tym że osadzony w świecie diablo.
Adamiakowa jeżeli grałeś w 1 i 2 część, to 3 nawet nie kupuj, bo najnowsze diablo tylko niszy opinie całej serii.
Lubię D2, ale w przypadku D3 postanowiłem zagłosować portfelem i wstrzymałem się od zakupu. Jak dla mnie na tę chwilę nie warto. W 2014 roku mają usunąć z gry RMAH, AH i GAH. Nie chcą się do tego oficjalnie przyznać, ale kompletnie nie poradzili sobie z chaosem jaki powstał gdy cziterzy okradali konta graczy, powielali itemy na sprzedaż itp. Teraz wypowiadają się, że farmienie w grze jest lepsze niż nabywanie itemów za realną kasę. Hipokryci.
Jeżeli poza uwaleniem AH wyłączą w D3 "always online" DRM pozwalając graczom na pełny Single Play, jak to ma miejsce w przypadku konsol wówczas rozważę zakup. Inaczej Blizzard nie dostanie ode mnie złamanego grosza.