jestem obytym konsolowcem ale zaczolem zabawe w Diablo 3 i nie wiem czy jestem tka cipa bo
juz pierwszego bossa na normal nie umie ogarnac gra wypas i na pewno nie popuszcze.
"Oto skutki powszechnej oświaty. Dawniej też były matoły, ale - ponieważ nie umiały czytać i pisać - to nie zawracały nikomu głowy."
Gdy umrzesz, nie czujesz, że jesteś martwy. Jedynie pozostali przy życiu widzą różnicę.
Podobnie, w przypadku, gdy jesteś głupi.
poza wyborem trudności, typu normal masz jeszcze do wyboru jakiś tam poziom zaawansowania , możesz wziąść niski.
a czy ktoś grał Szamanem na wysokim poziomie ze znajomymi? gram z 2 kolegami i na 15 levelu można powiedzieć że jestem bezużyteczny ;d prawie 0 dmg (w porównaniu z demon hunterem), rzucam dzbanami jak szalona sfrustrowana kobieta w męża, który wraca pijany o 3 nad ranem, jedynie śmieszne psy zombie odciążają nieco tanka i jakoś to leci. Beznadzieja. Potem będzie lepiej? ;dd bo na razie żal i histeria. Ale ubaw zajebisty, trzeba przyznać