Chciałem się tylko po krótce podzielić. W ciągu ostatnich lat grałem w różne gry - głównie nowe tytuły, RDR, GOW, TLoU, Ghost of Tsushima, Prey i inne. Przejście wielu z nich zajmowało mi miesiące. Gry męczyły mnie otwartym światem i naprawdę często musiałem się zmuszać, żeby je odpalać, pomimo tego, że dobrze mi się w nie grało.
Ostatnio, przy okazji wydania Diablo 4, coś mnie podkusiło, żeby zapoznać się z serią. Nigdy nie miałem do czynienia z Diablo, ani z Hack'n'Slashami ogółem. Na internetowych forach zapytałem czy w ogóle warto poświęcać czas. Większość komentarzy (na forum z grami retro!) zasugerowała, żeby pominąć. Jedna osoba postanowiła napisać mały referat w obronie tytułu i za jej namową kupiłem grę na GOGu za 35zł..
Przyznam się szczerze, że dawno mnie tak gra nie wciągnęła.
Naprawdę niezły klimat, ubijanie potworów sprawia przyjemność i choć mechanika jest bardzo prosta, a czasami trzeba marnować trochę czasu na chodzenie w różne lokacje, to pierwsze co robiłem przy wolnej chwili czasu, to odpalałem Diablo.
Moja dziewczyna zaczęła się martwić i odliczać, kiedy w końcu skończę, ale naprawdę dobrze się bawiłem. Wielu chwaliło muzykę - tutaj przyznam, że nie było dla mnie fajerwerków. Muszę powtórzyć, że nie grałem nigdy w tę grę, więc nie mam żadnego sentymentu do tego tytułu, może dlatego muzykę uważam po prostu za dość zwykłą, być może dla niektórych to melodia wspomnień. Kto wie, może ogrywając kolejną cześć, dopiero wtedy ją docenię (takie wnioski nasuwały mi się po komentarzach z różnych forów).
Jedyne rozczarowanie jakie mnie spotkało to walka z samym Diablo. Nie ukrywam, że nawet nie wiedziałem, że z nim walczę - kupiłem sobie sporo eliksirów życia i przygotowałem się do walki, a okazało się, że wystarczyło użyć kilku i bez przerwy walić młotkiem w kolegę. Spodziewałem się tutaj jakiejś niezłej bijatyki.
Ale tak czy inaczej, każdemu kto się zastanawia - mnie ta gra przypomniała, co to znaczy nieźle się wkręcić w grę komputerową i naprawdę gorąco polecam każdemu. Myślę, że granie w tę serię bez przejścia pierwszej części, to może być duże zaniedbanie.
Pozdrawiam :)