Demo jest 100 razy dynamiczniejsza od poprzedników i to akurat bardzo dobrze. Początkowo, jak zobaczyłem nowego Dantego to hejtowałem grę jak głupi, ale teraz już odliczam dni do premiery :D

No ja nie hejtowalem, bylem dobrej mysli. Demko jest dziwne/inne od pozostalych DMC, ale mam nadzieje ze gra w calosci bedzie bardzo fajna - rowniez wyczekuje dnia premiery:)

Oczywiście jest inne, bo to praktycznie już nie DMC tylko DmC :) Wszystko zaczęto od nowa, został tylko podstawowy zarys: "jest koleś z mieczem i spluwami, ma na imię Dante i zabija wszystko, co się rusza". Ja przekonałem się do niej po zagraniu w demo i teraz już mam schizę niesamowitą na jej punkcie :D

Wiesz, teraz to mi bardziej przypomina Bayonette niż starego dobrego DMC, ale zobaczymy jaka będzie fabuła i grywalność na dłuższą metę. Premiera już niebawem, pozostaje poczekać tych kilka dni

Akurat Bayonette uwielbiam, więc jakby faktycznie poszli w tym kierunku to dla mnie ok :)

Dla mnie Bayonetta była za bardzo... jakby to powiedziec kobieca. Widze, że już jest wersja COMPLEX na X360 więc zasysam:)

Bayonetta przy całej swojej wiedźmowości była bardzo cukierkowa, te wszechobecne motylki itd.:D Mi jednak bardzo pasował humor gry i dynamiczność walki

Ja uwielbiam jak świat zmienia się w Limbo. To nadaje chorego klimatu. Jak dla mnie ok.

Gra jest świetna, czekałem, doczekałem się, i co najważniejsze - nie zawiodłem się.