PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=707994}

Fallout 3: Statek kosmiczny Zeta

Fallout 3: Mothership Zeta
2009
6,0 387  ocen
6,0 10 1 387
Fallout 3: Statek kosmiczny Zeta
powrót do forum gry Fallout 3: Statek kosmiczny Zeta
Piotrek4

A Piotruś4 dla lemerów.

ocenił(a) grę na 4
Grifter

Wszedł we wszystkie moje posty "Fallouta 3" i wyzwał mnie od lamerów. Aahahhahahhaha. Ale dziecinada.

Jeszcze tu błąd debil zrobił i napisał "lemer". Chyba się podnieciłeś za bardzo tymi wyzwiskami, weź się tak tam nie podniecaj lewaczku.

A może tu jednak chciałeś napisać "lemur"?

Piotrek4

Nie pochlebiaj sobie, akurat gram, więc sprawdzam co ludzie piszą. A, że zamiast sensownych wpisów wszędzie tylko ty jojczysz, że grać nie potrafisz to już inna sprawa.
Żydowska Matka Boska Tęczowa z tobą lamerze, lemerze, lemurze, jeden kij - grać nie potrafisz :)

ocenił(a) grę na 4
Grifter

Co to znaczy jojczysz? "Statek kosmiczny Zeta" jest jakimś odpryskiem, kompletnie nie związany z klimatem Falloutów, kompletnie bez wyborów, konsekwencji czynów tak ważnych dla RPG. Jesteś jakąś alfą, aby zaprzeczyć takim opiniom?

Drugi raz wchodzisz do mojego wpisu i mnie wyzywasz. Podniecasz się, że, w twoim mniemaniu oczywiście, ty coś tam umiesz przejść, a ktoś inny nie umie, więc ktoś inny to lamer, a ty chyba męskość tym sobie powiększasz. Grifter, pogromca gry komputerowej, męski, silny i włochaty. WOW. Używasz jakichś debilnych argumentów, że się ma level 30, jakby level 30 był gwarantem czegokolwiek, bo jakby programista nie mógł ułozyć poziomu, że nawet na najwyższym poziomie gra jest trudna. Argumenty po uju.

Jesteś po prostu burakiem i tyle. I za buraka cię mam. A Tęczową Matkę Boską sobie na tym kiju lewaczku wsadź w tyłek i wyjdź w centrum. Będziesz wtedy postępowy, złamiesz tabu, pokażesz że jesteś prawdziwie wolnym człowiekiem. Zobacz jaką głębię osiągniesz. Tyle metafor w tak prostym rozwiązaniu. Artyzm w czystej postaci.

Bez odbioru lewaczku, bo mi się znudziłeś.

Piotrek4

Statek słaby, ale ty jesteś pieprzonym lamerem, który wiecznie pisze, że gra jest trudna - pamiętam wpis o Starship Troopers i jakiejś taktycznej grze, gdzie też jojczyłeś, że włączyłeś poziom trudności 'tactics' i od razu cię zabijali. Dziwne, zważywszy na fakt, że to były gry o normalnym, niczym nie wyróżniającym się poziomie trudności, które bez problemu przechodziłem.

Po prostu jesteś lamerem, który nie potrafi grać i jeszcze się tym chwali na FilmWebie:) Weź się za kurs szydełkowania, gry zostaw w spokoju, bo się do tego nie nadajesz cieplutki chłoptasiu :)
Matka Bozia Tęczowa z tobą :)

ocenił(a) grę na 4
Grifter

Nie wierzę w to co czytam. Ale lol.

1. Grifter odnalazł 3 gry, w których Piotrek4 narzeka na poziom trudności, w tym jednej w której inny użytkownik również potwierdził wysoki poziom trudności (i to nie właściwie nie samej gry, ale tylko końcówk), drugiej, w której koleś na Youtube włącza sobie God Mode aby przejść fragment i trzeciej, jakiejś tam, takiej. Nie wie jaki tytuł, ale jakiejs tam, jakaś tam jest. Trzy gry (a właściwie to żadnej) na 580 jakie Piotrek4 ukończył w swoim życiu. Licząc od 1991 roku. To 0,51%, chyba tyle samo co umiejętność twojego wyciągania wniosków.

2. Obcy "byli" w Falloucie 1 i 2, ale Grifter nie porafi odróżnić zajawki, ciekawostki, easter egga od uczynienia głównej osi i oparciu fabuły na całym motywie, nie pasującym do konceptu świata. Ja prdl, coś ci chyba tam nie styka.

3. "Cieplutki chłoptasiu" - ahahahahhahahahha. Bez komentarza.

Wiesz dlaczego natomiast ty jesteś lamerem, lewaczku? Bo jarasz się jakimś pseudo-rpg, w którym, w momencie uruchomienia questa włączają się wszystkie znaczniki, a dialogi są dobre dla debili. I wszystko to nawiązując do jednej z najwspanialszych, najbardziej angażującej gry jakie powstały.

Taka różnica. Ja się jaram możliwościami, mnogością rozwiązań, zaangażowania w świat Falloutów 1 i 2, a ty się jarasz, że potrafisz (rzekomo) rozwalić tysiąc klonów z czegoś tam, w czymś tam, idąc prosto do znacznika.

Zabawna ta dyskusja. Bawisz mnie niezmiernie. Do następnego twojego posta kupię sobie popcorn i colę i bez zajadania nie zacznę czytać.

Piotrek4

Eh, lamer z ciebie - nic nie pobije Fallouta 1 i 2. Dwójka to Bóg Gier, ciekawe czy udało ci się w ogóle przejść. Pewnie utknąłeś w jaskini na początku :)

Znalazłbym więcej niż 3 wszak zawsze jojczysz, że gra trudna, po prostu tylko te 3 tytuły z twoimi problemami pamiętam. Wszak nie będę szukać po forach innych. Czasu na ciebie tracić nie będę. Idź zajmij się szydełkowaniem, nie graj ty już w gry :)

Piotrek4

Aha, jeszcze coś. Obcy byli w Fallout 1 i 2, ale oczywiście...nie związani z Falloutami. Ja pierdzielę, ty naprawdę nie wiesz nic o grach :)