Far Cry 3 Blood Dragon ma nie wiele wspólnego z wyśmienitym FC3 jednak jako dodatek spisuje się całkiem dobrze do tego wprowadza nas w klimat lata 80 i to w dużej mierze dzięki takim klasyką kina sci-fi jak Predator,Terminator czy RoboCop do tego przywodząc nam na myśl takich twardzieli kina akcji jak Arnold Schwarzenegger.W grze nie brakuje kiczu i zabawnych tekstów choć nie wszystkie idzie zrozumieć dlatego czekam z niecierpliwością na spolszczenie,mi natomiast bardziej podobał się model przeładowywania,obchodzenia się z bronią jak i leczenia ran :).Jednak w tym dodatku zabrało mi takich akcji jak na początku z mocnym przytupem i brzmieniem do tego umiejętności nie możemy sami rozdawać a linia fabularna jest na 2 godziny zabawy zdecydowanie za krótko reszta czyli 3-4 godziny to misje poboczne typu odbicie posterunku czy zakładnika. Moja ocena 8/10 oczywiście oceniam dodatek dlatego nie porównuje tej gry z podstawką tylko z dodatkami z którymi dziś jest nie specjalnie najlepszy przykład to dlc do DS3.Pozdrawiam