Gra ma czasem momenty dłużyzny, ale końcówka jest fenomenalna, serce staje :D. Naprawdę nie rozumiem jak ta gra może być gorzej oceniana od FFX, gdzie przychodzi nam grać najbardziej wkurzającą postacią w historii gier video - Tidusem, no ale cóż. W każdym razie choćby dla finału tej wdzięcznej, niemal klasycznej dla...
więcej