Zasiadając do tej części Gothica miałem nadzieję na powtórkę z rozgrywki tzn. chciałem
dostać to co w 1 i 2 ale z lepszą grafiką. No to odpalam i oglądam filmik, no jest ok. Statek
a
na nim nasza ekipa w pełnym komplecie i po nim rozpierducha na całego z orkami. Ale
zaraz
coś tu nie gra...
-Grafika, może i ładna ale zbyt cukierkowa i nijak nie pasujaca do serii. Przypomina klimaty
D&D i inne Amerykańskie RPG.
-Fabuła, a raczej jej brak. Przez więkrzość gry latamy bez celu i wykonujemy misje w stylu
"Przynieś mleko Jadzi", "Zanieś widły Stachowi" a główny wątek gdzieś tam jest ale o nim
zapominamy.
-Identyczne miasta, gdzie nie wejdę widzę identyczne domy, identycznych ludzi, identyczne
mury i zawsze trzeba się dostać do zamku.
-Ścieżka dźwiękowa, jest dobra a nawet bardzo dobra tyle że są to krótkie utwory i co
chwila
zaokrąglane. W Wiedźminie i innych grach równierz są zaokrąglone utwory tyle że są to
dłuższe kawałki i nie nudzą się tak szybko.
-Brak wierzchowca. O ile to nie problem gdyż wyklucza go częściowo teleportacja, jest to
raczej niedogodność gdyż wiele misji odbywa się w znacznych odległościach od punktów
teleportacji a chodzenie jest nudne. Na innym forum wywołałem wręcz kłutnię z tym
związaną
;-)
Niestety to nie wina Pirhani a Yowoodu gdyż deweloper popędzał z tego co słyszałem
twórców i efekt jest jaki jest... czuć że to niedopracowana produkcja i z niewykorzystanym
potencjałem. Wielka szkoda że rybki straciły prawo do serii na rzec zdzierców którzy
najpierw
zlecili partaczom stworzenie dodatku a następnie sami zrobili lipną część czwartą.
Dobrze że drapieżcy stworzyli nową serię Risen. Pozdro
Noo w sumie racja.Ja nie mogłam znieśc dubbingu ,po dokładnym wsłuchaniu się okazuje się, że "wcześniejszy" Diego to :Diego Milten Lester (i jeszcze nie wiadomo kto) a Gorn ma podobny głos do Urshaka (mam nadzieję ,że dobrze napisałam) .No co to ma byc !