To najlepsze GTA i chyba gra w jaką grałem.Fabuła po prostu wciąga i nie jeden raz już grę przechodzę ;).Grafika jak na tamte czasy to po prostu powala.Najlepszy Klimat ma oczywiście vice city ;).Jak dla mnie najlepsze gta ;)
Co prawda zarówno grafiką i fabułą przegrywa starcie z Mafią, ale to najlepsza część GTA, ma ten klimacik!
Ja tam się nie zgodzę. Nie lubię takich klimatów, a poza tym w grze nie ma nic świetnego. Główny bohater nawet pływać nie potrafi, grafika może kiedyś była dobra, ale aktualnie mi od niej niedobrze. Owszem, nie jest najważniejsza, ale ta gra nie ma nic co by mnie wciągało... Niektóre misje są strasznie irytujące, nie podam przykładów bo grałem w to dawno temu, jednak zrezygnowałem w połowie. Oprócz tego mała mapa. Nie wiem jak można się jarać tą grą. San Andreas i IV są od niej lepsze o 100%.
Zgadzam się! Gra jest świetna, klimat nie do pobicia. San Andreas irytuje na całej linii. Minusy to dwie najgorsze misje - wyścig z gościem, którego mamy zwerbować do napadu na bank i zbombardowanie budynku przy pomocy helikopterka. Poza tym - cud, miód i orzeszki :D
PS Grając, zawsze z utęsknieniem czekam na napad na bank, żeby ujrzeć Vercettiego w masce noszonej przez Jasona z "Piątku trzynastego" ; d
Podpisuję się pod wszystkimi pochwałami, ale i tak nie ma to jak genialna muzyka. Aż się chce po prostu jeździć po mieście i tego słuchać jeśli uwzględnimy że można dorzucić własną playlistę do tego. Coś wspaniałego. San Andreas nie ma dla mnie tego klimatu po prostu.
o tak muzyka jest świetna. no i ten klimat lat 80. zdecydowanie najlepsza część gta
Jeśli chodzi o całą serię pod względem fabuły i klimatu Gta Vice City jest nie do przebicia, ale pod względem grafiki i rozbudowania Gta IV króluje ;p