gra z mojego dzieciństwa :) teraz wszyscy się jarają tą czwórką albo nowszymi, mi nowsze w
ogóle się nie podobają :p a to to było coś! :D
Jak grałem w to za młodu uważałem ją za bardzo śmieszną. Nawet teraz wydaje się taka groteskowa. Moje ulubione GTA. Nowsze nie daja tyle frajdy.
Według mnie GTA1 i 2 przypominały w dzieciństwie zabawę resorakami na dywanie z narysowanym miastem (bardzo pożądane wyposażenie pokoju w tamtych czasach!), dlatego teraz z taką nostalgią je wspominamy. Bo GTA3, mimo że rewolucyjne, już nie miało tego klimatu; zaczęło przypominać zwykłe ściganki z widokiem zza pleców.