Szkoda że Trevor zabił Johnnego Klebitza , jak zaczołem grac tę misje to byłem niemal pewny że moze na siebie nakrzyczą ale nie przypuszczałem że Trevor posunie się do zamordowania Johnnego , moim zdaniem scenarzysci powinni tą misje lepiej przedstawić a tu było tak : wymienili kilka zdan i Johnny nieżyje . JJohnnego pamietałem dobrze z gry Gta IV bo tam się pojawił jak sie niemyle w 3 epizodach no i pamiętam go doskonale z dodatku do Gta IV " The Lost And Damned " Miło było zobaczyc postać z gry GTA IV w GTA V tylko szkoda że to spotkanie Trevora i Johnnego zakonczyło sie tragicznie . a tak apropo to Johnny zrobił dobrze że miał wileki uraz do Trevora za to co zrobił bo kązdy normalny facet bo nieodpuścił
Johnny zrobił dobrze, bo każdy facet by się wkurzył jakby się dowiedział że jego kobieta jest z innym
No niestety, ale nie wiem po co go uśmiercali, to było bezsensowne, dobra postać była.