Długo czekałem na GTA V,po katowaniu i zjechaniu doszczętnie dwóch płyt Liberty City,byłem przekonany,że znów,gra wytwórni Rockstar ukradnie mi czas.Nic bardziej mylnego...szajs nad szajsy,kiepskie sterowanie,przy kolizjach nie mozna przepchnac fury...samochód się przykleja do drugiego jak po super glue,zapisywanie misjji to porażka,nie da sie praktycznie ,bo wiekszosc misjii zaczyna sie w domach i trzeba gre ciagnac jak oglasdanie ,,Mody na sukces''...Zapomniana i bez znaczenia...
Można zapisywać aplikacją z telefonu w dowolnym momencie, domy nie są już konieczne - choć kilka misji faktycznie automatycznie po sobie się zaczynają, ale nie jest ich dużo. Mnie denerwuje brak tańca w Bahamas Mamas west (wstyd, że po TBOGT znów nie ma tej rozrywki), brak bilarda, kręgli, rzutków w mieście(jest tylko jedno miejsce na zadupiu), oraz usunięcie kilku opcji w singlu które są w online (kupowanie piwa i papierosów, większej ilości garaży i domów). GTA V to świetna gra, ale jednocześnie jak na tak spory teren WYDMUSZKA.
Dokładnie, zgadzam się w pełni. Co za gówno...
W porównaniu do poprzednich części bardzo słabo. Miasto bez życia i w grze nie ma co robić po skończeniu fabuły, a walka wręcz to chyba jakiś żart... Gra jest na żenująco niskim poziomie jak na budżet jaki mieli... Gdzie jest siłownia? Sztuki walki? Brak statystyk, ubrania bezsensu bo bohaterowie i tak sami je "zdejmują". Mapa jest nudna, nic tam nie ma, większość to jakieś pustkowia. Policja i śmierć w tej grze to kolejny gniot - jeżeli chcesz wywołać wojnę gangów, radzę robić to ze snajperką bo inaczej 2 sekundy i "nie żyjesz", to samo z policją. Nie wspominając o języku użytym w grze i niektóre dialogi są nudne, często niesmaczne i bezsensowne. Żałosna gra, mógłbym dalej wymieniać tylko po co... Chciałem to ocenić na 3/10 ale zapomniałem jaki producent miał budżet, zaraz zmieniam na 1/10.
Tym GTA nadrabia, zagadki, wyścigi i zadania poboczne, ale w samym mieście nuda - za mało rozrywek.
Puknij się w czółko.
Zapisać stan gry można w dowolnym momencie i miejscu (telefon). Jeśli wkurza cię autozapis to wyłącz go w ustawieniach.
Gra ma sie jeszcze rozwinąć. Pojawią się napady sieciowe, nowe lokalizacje, dodatek do singla. Model jazdy jest arcadowy. To wszak gra akcji a nie symulator samochodu. Ubrań postacie w GTA Online nie zdejmują. Robią to postacie w singlu ponieważ każdy prowadzi własne życie i to normalne że jeśli gramy kilkanaście godzin np. Michaelem a potem przełączymy się na Franklina to będzie on miał na sobie inne szmaty. W końcu minął dzień lub dwa w grze i postać je zmieniła.
Jeśli chcesz postrzelać nie używając tylko snajperki to wejdź do GTA Online. Tam można mieć (po osiągnięciu odpowiedniego poziomu) 10 kamizelek przez co strzelaniny z innymi graczami są ciekawe a nasza postać nie ginie szybko i nie budzi się daleko w szpitalu. Zresztą nierealistyczne było by gdyby w singlu postać była odporna na postrzały. Tak jest tylko w online by gracze mogli się dłużej pobawić.
Siłowni nie ma i być nie musi. Jest za to wiele innych fajnych rzeczy których nie było w GTA SA. Mapka jest ciekawa. Wbij w singlu 100%, szukaj znajdziek, graj w online. Jeśli skupiłeś sie tylko na fabule to nie dziwię sie że gra ci sie nudzi. GTA V to morze możliwości. Twórz deathmatche, wyścigi, rób skoki kaskaderskie, naucz sie akrobacji samolotem. Pomysłów jest sporo.
Skoro zaczynasz od obrażania,pewnie rodzice Cię kultury nie nauczyli to po pierwsze,po drugie po co mi to piszesz?Gta V jest dla mnie nudna i tyle,niczym nowym nie zaskoczyła,więc proponuję,żebyś się sam zaczął rozwijać,nie wiem,podstawówkę zaocznie skoncz albo OHP wieczorowo.
Krótka strasznie i jak na prawie 100 GB to w porównaniu do SA lipa totalna tam można było wchodzić do wielu budynków a tu po za misjami to praktycznie nigdzie ! uboga jak rumun w tramwaju :/