PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608439}
8,6 13 tys. ocen
8,6 10 1 13311
Half-Life 2
powrót do forum gry Half-Life 2

Gra jest cudo acz postać nie za bardzo mi się spodobała. Jakaś taka bez osobowa. Grałem w poprzednią część ale tutaj napiszę to co mi się najbardziej w Gordonie nie podobało. Dlaczego on jako postać nie mówi dosłownie nic przez całą grę? Uwielbiam kiedy postać jest kimś i ma swoje własne zdanie, że czasami musi robić co nie jest mu zbytnio na rękę. Jeżeli ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego GF nie umie mówić to niech mi tu napiszę. Bo raczej wątpię że stał się naukowcem nie posiadając umiejętności mówienia.

ocenił(a) grę na 9
YahooSektor

To bardzo proste. Freeman nic nie mówi żebyś Ty, gracz, sam wyrobił sobie opinię na temat wydarzeń i tego co się dzieje w świecie gry. Freeman jest bezosobowy, żebyś Ty był jego osobowością. Dobrym przykładem jest niemy bohater GTA3, dzięki któremu lepiej wspominam tą część niż Vice City, w którym przerywniki z tekstami naszej postaci mnie denerwowały. Mówiąca postać się sprawdza, gdy dialogi są inteligentne, a postać jest ciekawa i powrócę tu z przykładem GTA. W nowszych częściach CJ i Niko byli bardzo dobrze rozwinięci i ciekawi.

użytkownik usunięty
laska002

A mi właśnie niemi bohaterowie się nie podobają. W GTA III niemy gostek był momentami irytujący. W HL2 aż tak to nie przeszkadzało, bo gra ma niesamowity klimat (Ravenholm :D ). Natomiast Vietcong i kapitalne dialogi jakie tam się pojawiały dodawały tej grze mnóstwo miodności. Ale to oczywiście kwestia gustu.