Wg. mnie poszło mu bardzo dobrze zwłaszcza, że nagrywając nie widział tego co jest w grze więc musiał improwizować. Oceniam go na 8,5/10
Ja powiem tak. Oryginału nie przebił, ale było ok. Cały ten hejt na polską wersję jak zwylke przesadzony. To wszystko przez panujące u nas dziwne uwielbienie języka angielskiego.
Od kiedy grasz ? Myślisz że wszystkie gry były dubbingowane 10,12 lat temu z resztą żaden Małaszyński nie przebije Davida Batesona chyba każdy się tutaj zemną zgodzi w tym temacie.
Dubbing w każdym języku brzmi śmiesznie dlatego piszesz że czegoś nie lubisz bądź nienawidzisz , a nie hejtuje to hejtuje tamto takich zwrotów używa gówniarzeria.
Gram od dawna. Wiem, że kiedyś dubbingów było mało. Zgadzam sie, że Małaszyński jest gorszy od oryginału, ale uważam, że kompletnie beznadziejnie mu nie poszło. Dubbing nie brzmi śmiesznie. Jest potrzebny. Czasem przebija oryginalne wersje.
Gdyby nie dubbing kto poza polakami zagrałby w Wiedźmina? Bo tu oryginalnym językiem jest polski.
A propo antyfanów dubbingu i ich ulubionego stwierdzenia "dubbing niszczy klimat gry, ja gram tylko po angielsku". Często jest to zwykła hipokryzja. Bo cwaniak tak gada, a np. w Metro (org rosyjski), Dead or Alive (japoński) gra z angielskimi głosami.
I tu się pojawia paradoks dlatego ja wolę wersję z napisami , a co do samych gier większość z nich jest intuicyjna.
Nie jest przesadzony no Małaszyński źle nie wypadł bardzo dobrze też nie ale reszta....wole grać ang dubb z napisami
Pierwszy polski dubbing który mnie nie powalił. Nie wiem, czy Małaszyński ma jakieś problemy z dykcją, ale słucha się go źle, facet dziwnie czyta swoje kwestie. Oby więcej nikt nie proponował mu dubbingowych ról.
czyta niestarannie i w ogóle jego głos nie pasuje, na siłę zaniża głos ,żeby poważniej brzmiało ; /
Polski dubbing jest w porzadku, Paweł wypadł tak sobie, z Davidem fakt nie ma szans ale reszta postaci to w zupełności nadrabia, ostre teksty, nic nie ocenzurowali, dziekuje bardzo dystrybutorowi i mam nadzieje ze wiecej produkcji w PL usłysze jeszcze.
David Bateson był, jest i będzie JEDYNYM prawdziwym Hitmanem... i żaden dubbing tego nie zmieni...
Jedyny dubbing do tej gry to "kinówka" - przetłumaczyć napisy i NIC więcej...
Wiadoma rzecz że orginalego głosu nikt nie przebije nie ma szans Davida Batesona idealnie pasuje do postaci Hitmana a Paweł Małaszyński radził sobie średnio za bardzo chciał naśladować Batesona niestety ale coż .
Dla mnie niestety słabo, jakoś nie pasował mi do tej postaci :( a szkoda, bo gra świetna.