akurat gra nie jest lewacka ponieważ w żaden sposób nie krytykuje kościoła i katolicyzmu, kościół i motywy religijne są jedynie elementem występującym w serii, np w drugiej części agent 47 ratował księdza który wcześniej pomagał mu przejść na "dobrą stronę"
, podoba mi się grach z hitmanem żę nigdy nie były upolitycznione ale też miały w głębokim poważaniu poprawność polityczną, w końcu główny bohater jest zły interesują go tylko pieniądze za wykonanie zlecenia ( skoro zabijanie ludzi jest złe to po co robić z gościa który się tym zajmuje kogoś pozytywnego? tutaj nie ma takiej hipokryzji jak w innych grach gdzie główny bohater zabija setki ludzi a mimo wszystko jest traktowany przez twórców jak ktoś "dobry"

Oczywiście. Ja nigdzie nie napisałem, że sama gra jest lewacka. Chodzi mi o to, że odwoływanie się do motywów religijnych i posługując się religijną terminologią - już chociażby ten podtytuł komercyjnej, brutalnej produkcji - to mniej lub bardziej świadome odzieranie sacrum z godności w świadomości ogółu, a to mały kroczek - jeden z wielu - do otwartego, bezceremonialnego, często wulgarnego i plugawego podważania sacrum. Co boskie - papieżowi, co ludzkie - cesarzowi.

Tak sie zastanawiam skad Ci sie biorą takie pomysly na dyskusje...że w ogole przypieprzac Ci sie chce do tego tytułu...podziwiam...natomiast osobiscie jestem ateistą i dawno przestalem wierzyc w jakiekolwiek zabobony...po drugie ponoc kazdy zasługuje na łaske pana haha wiec i 47 moze załapie sie na zbawienie :P chyle czola...naprawde