PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611122}
8,5 15 526
ocen
8,5 10 1 15526
Mass Effect 3
powrót do forum gry Mass Effect 3

Będzie Mass Effect 4

ocenił(a) grę na 10

Wiadomo, że będzie dalszy ciąg uniwersum Mass Effect, lecz najprawdopodobniej z innymi
bohaterami i z nową fabułą - tzn. rozłam od głównej linii fabularnej. Pierwszy raz natknąłem się
na ten temat w wikipedii i nie tylko. Oto jeden z komentarzy twórców gry do Mass Effect 3:
"Jest to koniec epickiej trylogii, a jednocześnie początek nowej, galaktycznej przygody.:

ocenił(a) grę na 10
bane4

przezył na cytadeli juz o tym pracownicy Bioware mowili. Scena w ktorej shep oddycha jest poprzedzona scena w ktorej jego milosc nie przykleja plakietki z jego nazwiskiem na tablice tylko 3ma ja przy sercu, co ma oznaczac jak komentowalo Bioware ze Shepard i jego milosc spotkaja sie jeszcze napewno

ocenił(a) grę na 10
kubapol21

Podobało mi się uzupełnione zakończenie i to przemówienie EDI na końcu

kubapol21

http://www.youtube.com/watch?v=F9byxIjQfos i http://www.youtube.com/watch?v=zu1PmbIaD-U&feature=fvwrel

ocenił(a) grę na 9
wasiulpl

Ciekawe... Powiem, że na początku byłem całkiem na "nie" jeśli chodzi o teorię indoktrynacji, ale rzeczywiście to dziwne, żeby Bioware przypadkowo zrobiło coś takiego jak np motyw tego dziecka. Dlaczego nikt nie zauważał go i nie pomógł mu wsiąść do promu ? Albo jak nagle znikło w tym szybie wentylacyjnym, kiedy Anderson przerwał Shepardowi

ocenił(a) grę na 9
bane4

Pewnie będzie ME 4, ale zakończenie w taki sposób trzeciej części co najmniej bardzo utrudnia sensowne przedstawienie przyszłych wydarzeń, a nie sądzę, że ktokolwiek by się zdecydował na przedstawienie tych zakończeń w przyszłości jako snu Sheparda, bo przecież to by zdyskredytowało trzecia część. Mam tylko ogromną nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy robić jednak prequel, strasznie nie lubię cofać się w czasie.

ocenił(a) grę na 10
bane4

Pieprzycie! Za przeproszeniem. Ja bym Wolał: Gethy & Kroganie vs Reszta galaktyki. I mieć możliwość Wybrania dowolnej rasy i dowolnej strony Barykady. Jest To rozwiązanie idealne. Bo większość nas nie rozwalała gethów Aby zwiększały one naszą gotowość. Oczywiście Ja sam parę razy je zniszczyłem. Ale przeważnie dawałem im szanse. Reszta jak kto woli. I co czy to nie jest najlepszy pomysł?

ocenił(a) grę na 9
solwbok

Nie sądzę, żeby Bioware tak w ogóle zrobiło, bo to by jednoznacznie pokazało, że Gethy i Kroganie byli jednak źli, a w trzeciej części wyraźnie widać, że Bioware nikomu nie narzuca takiej interpretacji; Gethy są wręcz pokazane jako cały czas pokojowo nastawione. Ale pomijając to, jeśli ktoś chciałby robić kolejną część to większym problemem oczywiście jest stworzenie jakiejś spójnej kanonicznej historii. Jak można tworzyć dalsze wydarzenia jak trzecie część mogła się skończyć na tyle sposobów... Ktoś już to pisał, że właściwie to rozwalili to universum. Teraz życzę cierpliwości w grzecznym oczekiwaniu na prequele (tak z 10000 lat przed tymi wydarzeniami) Tak serio jak tak będzie to się chyba potnę :]

W ogóle te zakończenia są raczej ciężkie do przełknięcia. Nawet po extended cut. Nie mówię, że są całkiem złe, bo rozumiem, że chodzi o to, żeby saga skończyła się "dojrzale", ale przecież i tak 80% graczy chciałoby więcej wariantów z happy end'em . A tu tylko w jednym na 16 Shepard przeżywa!

ocenił(a) grę na 9
bane4

W rozmowie z przedstawicielami serwisu VG247, producent Fabrice Condominas z BioWare Montreal poruszył kwestię nowej gry z serii Mass Effect.

Zapytany o przyszłość serii, Condominas zapowiedział, że trylogia Sheparda została zakończona i komandor na pewno nie będzie bohaterem nowej gry. Powiedział również, że:

"Nie chcemy stworzyć postaci "Sheparda 2" ani gry Mass Effect 4 z elementem "oh, Sheparda już nie ma, ale ty zostajesz nowym żołnierzem galaktyki". Kontekst będzie bardzo, bardzo odmienny, aczkolwiek nie podjęliśmy jeszcze decyzji dotyczących pozostałych kwestii"

ocenił(a) grę na 9
bane4

Trochę ciężko mi ogarnąć ME 4 bez Sheparda ;/

ocenił(a) grę na 4
bane4

czytając różne komentarze nie tylko na polskich stronach , widziałam wypowiedzi fanów serii i mniej więcej 80 % chce by shepard żył. osobiście się z tym zgadzam. za bardzo się do niego przyzwyczaiłam więc granie kimś innym to nie będzie to samo. stwierdziłam że jak BW wybierze opcje że on nie żyje ja sobie ME4 odpuszcze.

ocenił(a) grę na 10
klapka56564

Tylko 80%?? Jak dla mnie Mass Effect bez Shepard nie powinien mieć prawa bytu. Szkoda, że BioWare zrezygnowało z kontynuowania jego przygody...

ocenił(a) grę na 4
chelseasoldier1905

na oko napisałam że 80 % . może sprostuję co trzecia wypowiadająca sę osoba pisała że chce by shepard żył. pozostałych nie bardzo obchodziło czy przeżyje czy nie. I oni nazywają siebie fanami !!!!!!!

ocenił(a) grę na 10
klapka56564

To raczej nie fani tylko Ci którzy przeszli tą grę. Najczęściej tacy ludzie grali tylko w 3 i są wielkimi znawcami serii. Według mnie ktoś kto był z Shep przez wszystkie 3 części na pewno powie, że chciałby by Shep żył/a.

ocenił(a) grę na 10
chelseasoldier1905

zgadzam sie z ( chelseasoldier1905 )

chelseasoldier1905

Mass Effect bez Shepard/a to nie Mass effect.

patti_4

owszem... ale klimat uniwersum powinien zostać a skoro uniwersum to myślę że Sheparda jakoś pokażą albo opiszą jeśli akcja będzie działa się w jakimś konkretnym przedziale czasowym itd.

ocenił(a) grę na 10
jason86

A co jeśli akcja będzie się działa przed wydarzeniami z 3?

chelseasoldier1905

nie będzie

ocenił(a) grę na 10
bane4

Mass Effect 4 bez Sheparda to jak nie Mass Effect ja tego niekupuje bo zajebiście mi sie podobał Shepard jako bohater a nie w tym sensie.

ocenił(a) grę na 9
LOLmaniak

jasne ze zakonczenie sheparda jest niejasne i w wielu aspektach zwyczajnie rozczarowuje... ale serio? chcecie jeszcze jedna czesc z nim? gdyby miało tak byc wkoncu poziom absurdu w całej historii spałby jak w filmowym wydaniu Resident Evil... tego nie chce bardziej niz utraty samego sheparda..

druga sprawa to to ze troche mam dosc juz bohaterów-żołnierzy (oczywiscie jak dla mnie jedyna i słuszna postac to potomek sheparda... moze syn ale bardziej widzi mi sie wnuk ze wzgledu na dłuzszy odstep czasowy) ...bo jakiej klasy postaci bysmy nie wybrali to bedzie żołnierz przymierza w pewnym sensie przez to ograniczony... chciałbym bohatera z wieksza swoboda działania... cos jak połączenie Hana Solo z Indiana Jones'em doprawionego deczko luzniejsza ekipa pomimo nadchodzacego kataklizmu w galaktyce...

co do samej historii... wisi mi to... moze to byc powrót żniwiarzy... kolejna wojna z raknii czy nawet agresja wiekszosci ras galaktyki w stosunku do rasy ludzkiej... ma bys spojnie, solidnie i równie albo nawet bardziej wciagajaco niz poprzednio...nie pogardziłbym równierz ładnie wplatanymi wyjasnieniami w zwiazku z zakonczeniem 3... no i zadnego prequela bo nawet do niego nie podejde ;]

ocenił(a) grę na 10
bane4

Ciekawy artykuł na ten temat:
"Choć sam zespół BioWare wciąż boi się powiedzieć jakiekolwiek konkrety na temat nowej odsłony serii Mass Effect, kilku pracowników developera pozwoliło sobie zauważyć, że niesłusznie nazywamy nową grę jako Mass Effect 4. Jak bowiem wyjaśnili w kilku postach, kolejna odsłona serii wcale nie musi być ciągła względem dotychczasowej trylogii.

Jak przyznał zirytowany już postami fanów Chris Priestly, saga z Shepardem definitywnie dobiegła już swojego końca, a nowy Mass Effect na pewno nie może być nazywany "czwórką". Takie postawienie sprawy narzucałoby bowiem oczekiwanie ciągłości serii, która teraz będzie przedstawiać już kompletnie inną historię.

Jak zresztą pisał dalej, główny wątek fabularny wcale nie musi być po "trójce". Ani nawet przed nią. Ani w środku...

Na szczęście na nieco jaśniejsze wytłumaczenie wpisu kolegi zdecydował się Yanick Roy, który porównał markę opracowaną przez BioWare do... I i II wojny światowej.

"Jeśli mielibyście trzy gry skupione wokół grupy istotnych z pewnego punktu widzenia żołnierzy USA podczas I wojny światowej i wtedy nagle zdecydowalibyście się na stworzenie gry o zupełnie innej grupie ludzi podczas II wojny światowej, obie gry miałyby ze sobą wiele wspólnego oraz faktów, łączących je w jedną sensowną całość. Prawdopodobnie musielibyście wiedzieć jak wyglądał przebieg I wojny, ale to nie znaczy, że tę drugą powinno się postrzegać jako sequel. Porównanie może i nie jest najlepsze, ale próbują tu jedynie powiedzieć, że uniwersum Mass Effecta jest na tyle bogate, że jesteśmy ograniczeni do jednego wątku podczas tworzenia nowej historii. To co czyni nową grę Mass Effectem to obce rasy, technologia, niektóre opowieści. Możecie się spokojnie spodziewać tego wszystkiego w nowej części."

Jak zatem sami widzicie, kolejna odsłona serii zapowiada się niezwykle tajemniczo. Zwłaszcza, że jakiś dłuższy czas temu developerzy jasno dali do zrozumienia, że nie chcą w swojej grze drugiego Sheparda, a raczej kogoś, kto dostarczy swej serii spory zastrzyk świeżości."

Sam nie wiem co myśleć o 4 ale już sama wzmianka o Shep w tej grze powinna zadowolić graczy bo równie dobrze może się w niej nie pojawić nic związanego Shep. Ja sam nie wyobrażam sobie ME bez Shep i BioWare ma przed sobą bardzo trudne zadanie żeby jakoś załatać tę lukę. A biorąc pod uwagę, że BW ma na plecach EA to będzie to zadanie wręcz niewykonalne

ocenił(a) grę na 9
bane4

Uważam, że idealnym posunięciem byłoby stworzenie RTSa jako kolejnej gry obsadzonej w uniwersum ME. Uniwersum to posiada WSZYSTKO, co niezbędne do stworzenia świetnej gry strategicznej. Mamy różne rasy, różne strony konfliktu (Jasna strona mocy: ludzie, turianie, asari (i w sumie by wystarczyło, np. kroganie nie mają zbytnio rozwiniętej floty więc odpadają), i ciemna strona mocy: żniwiarze, cerberus. Do tego strona "pomiędzy": gethy (bo zależy od czasu akcji), najemnicy, Terminus) w zależności też od czasu akcji; dodatkowo możnaby np. werbować jednostki pomocnicze z układów Terminusa, najemników z Omegi, szpiegów salariańskich itp.), technologie, praktycznie dowolność, jeśli chodzi o umiejscowienie akcji w czasie, OGROMNE pole akcji (Galaktyka...). I co najlepsze, idzie tu pogodzić arcyfanów Sheparda, Garrusa & paczki, którzy nie wyobrażają sobie kolejnej gry bez ich udziału, z graczami, którym bardziej zależy na samym uniwersum, czy też przedstawieniu innych konfliktów (jak np. wspominane Shanxi). Otóż, wystarczyłoby zrobić RTSa, który rozgrywałby się w czasie wydarzeń przedstawionych w ME3. Akcja byłaby nierozerwalnie związana z Shepardem, który nieraz by się przewijał w briefingach, raportach czy też nawet by się pojawiał wraz ze swoją Normandią w trakcie misji (np. misja supportu, choćby w trakcie ataku orbitalnego na Reapera pod koniec jednej z misji w ME3). A wydarzenia przedstawione w ME3 są gotowym materiałem na RTSa - przecież mamy konflikt bad guys (reapers) vs cała Galaktyka! Przecież w trakcie działań Sheparda za linią wroga na wielu teatrach toczyły się bitewki i batalie o planety, przekaźniki, przeżycie, które aż proszą się o ich wykorzystanie i przedstawienie w formie strategii! Co więcej, RTS taki mógłby rozgrywać się na dwóch frontach - planetarnym, z udziałem jednostek naziemnych, oraz kosmicznym, gdzie dowodzilibyśmy flotą myśliwców, krążowników i pancerników (ach, co ja bym dał, by móc pokierować flotą turiańskich pancerników...).
Aha, i na dodatek Bioware miałoby nieco ułatwione zadanie przy wymyślaniu jednostek - przecież tym już się zajęli przy projektowaniu przeciwników do multiplayera w ME3! No i poza tym przecież mają też gotowe projekty ziemskich, turiańskich i asari okrętów kosmicznych.
Gdybym pracował w BioWare, tak bym im głowę suszył pomysłem na RTS, że w końcu by go stworzyli :P Ba, gdybym miał skilla, hajs i studio developerskie sam bym taką grę stworzył! :P
Mówcie co chcecie, ale takiej gry nie idzie spartolić, jestem pewien, że prędzej czy później doczekamy RTSa w uniwersum ME!
Niestety, z tego co wiem, kolejna gra ma być oparta na silniku Frotsbite 2, więc pewnie nie będzie to RTS tylko jakiś FPS... :(

bane4

może po prostu będzie tak że bohater którym będzie się grać w Mass Effect 4 natrafi na historie Sheparda i jakoś go odratuje i potem Shepard pojawi się znowu w Mass Effect 5 jeśli wogule powstanie

ocenił(a) grę na 6
Zawodowy_Minister

Eee, nowym bohaterem będzie jedno z rodzeństwa Ryderów. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones