Częściowo się z tobą zgadzam. Największy mój problem z dwójką jest taki że jej fabułą w porównaniu do jedynki czy trójki wydawała się jedynie małym epizodem i takie jakoś mało epickie to było... Jeśli o trójke chodzi, to już nawet nie chce poruszać tematu zakończenia ale EA tą część po prostu zniszczyła swoją pazernością. Jakiś czas temu postanowiłem skompletować całą trylogie + wszystkie DLC. W jedynce było ok ale od 2 to już okradanie graczy z fabuły. Weźmy np początek trójki. Nie wiemy nawet dlaczego jesteśmy na ziemi a Anderson wspomina że za to co zrobiliśmy kto inny stanął by już przed sądem. Nie wiadomo o co chodzi. Odpowiedź jest w DLC Arrival. Jeśli go ukończymy to dialog ten w trójce wygląda troche inaczej i wiemy o co tak naprawdę chodzi. I tak przez całą trójke. Wątki z From the Ashes i Leviathan są tak bardzo istotne że wymaganie od graczy płacenia za nie to po prostu oszustwo... Leviathan dodaje nawet nowy dialog w końcówce. Po przejściu trylogii z dlc byłem pod dużo większym wrażeniem lecz jednocześnie przeraziłem się tym co EA zrobiło z tej serii. Lecz mimo wszystko, co złego by w trójce nie było to jest to dla mnie najlepsza część ponieważ składają się na nią dwie poprzednie gry. Decyzje mają ogromne znaczenie na całe uniwersum i emocje podczas gry naprawdę sięgają zenitu... Eh, brakować mi będzie Sheparda. Pozostaje jedynie kolejny Mass Effect który jest w produkcji ale to już ma być zupełnie inna historia. Podsumowując to tak jak gram od ponad 15 lat, żadna produkcja nie zrobiła na mnie aż tak dużego wrażenia.

Dlatego nie mogę się doczekać Dragon Age III, oraz kolejnego Mass Effect, ale boję się, że EA oczywiście potnie na DLC.

A w Mass Effect, w pierwszej części chyba był tylko jeden dodatek, który i tak później był sprzedawany razem z grą.

Kolejna osoba szastająca 10/10. Dlaczego nie jest tak wysoko ? Bo ME3 jest skomercjalizowane. Czuć jak ta seria się staczała przez kolejne części. Od ambitnego produktu. do producentów którzy nie potrafili się nawet utrzymać swoich podstawowych założeń które trzymały to wszystko w kupie.