PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611122}
8,5 15 526
ocen
8,5 10 1 15526
Mass Effect 3
powrót do forum gry Mass Effect 3

Interesuje mnie sprawa omni ostrza i sond bojowych, bo niby jak hologram ma zadawać przeciwnikom obrażenia, to tylko światło. Druga sprawa natomiast to sonda bojowa, ostrze miało chociaż jakiś projektor, natomiast sonda nie ma nawet rzutnika, czy jakiegoś projektora.
Drugą sprawą jest pierwiastek zero i czy to możliwe że takie pierwiastek mógłby istnieć, bo raczej wszystkie pierwiastki odkryliśmy, a gdyby próbować stworzyć inne cięższe to nie połączyłby by się nawet z powodu swojej masy.
No i jeszcze Żniwiarze, czy to możliwe że taki statek mógłby istnieć , bo przecież w jego skład wchodziły organiczne elementy, a próżnia jest zabójcza dla żywej materii.

ocenił(a) grę na 10
Zathar

Jeśli chodzi o omnitoola - to jest to po prostu wariacja czystej postaci :)
Pierwiastek zero - do wiadomości, co i raz można gdzieś napotkać informacje o próbach stworzenia nowych pierwiastków. Jednakże ze względu na dzisiejszą technologię jest to niemożliwe gdyż nowe elementy "żyją" krócej niż milionowe części sekund. Conclusion: kwestia czasu, a nowe pierwiastki za pewne zaczną się pojawiać. Ba! Nie zdziwiłbym się gdyby za kilkadziesiąt lat wywiercono takowy na Marsie :D
Poza tym bardziej zastanawiałbym się nad tzw. osobliwością, pochodzą od ciemnej materii spoza granic wszechświata. Jest to o tyle ciekawe, że coś takie prawdopodobnie istnieje, ale nie w sposób tego na razie udowodnić :]

A żniwiarze?...Hmmm cytując Suwerena: 'it's beyond our comprehention' :D

Sherem

Ale ciemna materia raczej nie znajduje się poza granicami wszechświata, tylko koncentruje się w pobliżu galaktyk, jest jeszcze teoria Burkharda Heima, która mówi że fenomen ciemnej materii to tak naprawdę cienie grawitacyjne ciał z innych wymiarów.

ocenił(a) grę na 9
Zathar

To nie są wynalazki tylko wyobraźnia twórców gry, pierwszy raz widzę kogoś, kto rozmyśla o "realnej możliwości" czyjejś wyobraźni ;). (i nigdy bym nie pomyślał, że kogoś takiego znajdę) Dobrze, że na forum dragonballa nigdy kogoś takiego jeszcze nie znalazłem, a to już wiekowa produkcja więc chyba nie znajdę ;).

ocenił(a) grę na 9
tomciog18

Całe szczęście, że podczas tworzenia internetu nikt nie pomyślał: "przecież to tylko wymysł Lema, po co się tym zajmować?" albo przy odkrywaniu promieniotwórczości Maria Skłodowska nie pomyślała: "ee, na pewno coś mi się ubzdurało" :C

ocenił(a) grę na 9
Azearoth

Co innego wymyślać coś naprawdę, a co innego pokazywać coś kompletnie się na tym nie znając. Leonardo wcześniej wspominał o samolotach i łodziach podwodnych i one powstały, ale jego szkice nigdy nie miałyby prawa zadziałać (większość z nowej epoki). Tak jest z tym. nie problem ludziom teraz sobie wyobrazić jakieś roboty czy coś, ale większość nie wie jak takie coś by funkcjonowała więc każdy może sobie wymyślić takiego i każdego wersja by się od siebie różniła i każdego byłaby by błędna i też byście o każdej dyskutowali, co jest błędne, dlaczego tak nie ma prawa działać, a czy jednak ma prawo działać itd? to powodzenia :).

ocenił(a) grę na 9
tomciog18

Durnyś. Twierdzisz, że nie można szukać inspiracji u wizjonerów. Pewnie nie wiesz, że inżynierowie często pytają o zdanie dzieci gdy nie wiedzą jak się zabrać za jakiś pomysł. One nie wiedzą że czegoś nie da się zrobić, mają lotne umysły, nie ograniczanie przez jakieś sztywne ramy.
Coś takiego jak inspiracja istnieje i tak ignoranckie podejście tego nie zmieni.

ocenił(a) grę na 9
Azearoth

Jak myślisz, że dziecko powie nam jak zbudować choćby statek kosmiczny, to ja nie wiem po co ty sam uważasz tą rozmowę za normalną i ją kontynuujesz. A jak chcesz jednak dalej, to ja się spytam, na jakiej zasadzie niby działają urządzenia pogromców duchów? (podobne pytanie co założyciela tematu). Albo jak niby jakieś urządzenie TESLI oparte na prądzie dokładnie tworzy takiego samego człowieka (coś znacznie lepszego niż klon) z filmu prestiż? Czy da się stworzyć narzędzie do sklonowania wszechświata, albo BOGA?? Itd. Nie mają pojęcia, tylko wyobraźnię, można sobie wymyślić wszystko, ale nie być w stanie cokolwiek o tym powiedzieć, więc nie ma sensu próbować o tym rozmawiać osobom trzecim, jak twórca (czyli wyobraźnia) nie wie o tym tak naprawdę nic ;). Albo raczej jest sens, ale nie rozmowa w postaci naukowej, lecz luźna rozmowa w dalszej części nastawiona na wyobraźnię.

ocenił(a) grę na 9
tomciog18

Z tymi dziećmi to może być coś na rzeczy. Chodzi mi o to, że dzieci myślą prosto, nie widzą tych ograniczeń, które widzi naukowiec itp. Nie twierdzę, że zawsze, ale czasami mogą dać natchnienie człowiekowi nauki, który z kolei będzie potrafił z tego stworzyć wynalazek.

ocenił(a) grę na 9
mrmn

O to mi właśnie chodziło. Ale cóż, niektórym nie wytłumaczysz -.-
Maszyny pogromców duchów nie skopiujesz, gdyż nie istnieją prawa przyrody definiujące duchy, których de facto niema. Tak samo z bogami. Każdy w miarę inteligentny człowiek wie, że takowi nie istnieją. Więc co tu kopiować?
Polecam książkę Michio Kaku "Fizyka rzeczy niemożliwych". Są tam próby naukowych interpretacji wynalazków z filmów/seriali sf a nawet fantasy. I co? Da się. (pomijając fakt że niektóre przykłady tam są dużym naciąganiem).
Cóż, the sky is the limit C;

użytkownik usunięty
Zathar

Istnieją maleńkie organizmy zdolne do przeżycia w próżni. Polecam ten artykuł http://www.focus.pl/przyroda/zobacz/publikacje/zwierze-calkiem-kosmiczne/

ocenił(a) grę na 9
Zathar

"bo raczej wszystkie pierwiastki odkryliśmy" - tak myślano 2000 lat temu, tak myślano 1000 lat temu i tak się myśli dalej... Jest ogromna ilość pierwiastków niewystępujących na Ziemi, wszechświat jest większy niż umysł jest w stanie to sobie wyobrazić.
"bo niby jak hologram ma zadawać przeciwnikom obrażenia, to tylko światło" - laser także jest tylko światłem, a odpowiednio skupiony jest w stanie zranić/zabić. Wystarczy numer z lupą i promieniami słonecznymi No przecież to też tylko światło.
No i Żniwiarze, cóż, ciągle nie wiemy czym dokładnie są, dopiero po premierze ME 3 miejmy nadzieję, że dowiemy się jak powstali i jakie są ich cele. Ale jak pisałem wyżej, nie odkryliśmy nawet jednej bilionowej wszechświata. Jeśli gdzieś istnieje życie, to może nas nieźle zaskoczyć swoim wyglądem.

Tak więc, nie wiemy jak będzie wyglądać przyszłość, ale wiele przed nami:)

ocenił(a) grę na 10
mrmn

Mówiąc krótko: nigdy nic nie wiadomo :D

ocenił(a) grę na 9
Sherem

Niestety, wiadomo. Pierwiastki cięższe od uranu nie istnieją w przyrodzie, gdyż rozpadają się samorzutnie na lżejsze. Jako że pierwiastek jeden od drugiego różni się jedynie ilością protonów w jądrze, a najcięższe jądro jakie otrzymano (ununseptium) rozpadło się prawie natychmiast po wytworzeniu, nie daje to wielkich nadziei na uzyskanie pierwiastków cięższych. Piezo mógłby też być izotopem któregoś ze znanych pierwiastków, ale nic nie wskazuje na to, że różnica kilku neutronów w jądrze tak drastycznie zmieniłaby właściwości samego pierwiastka (antygrawitacja itp.)
Jeśli o ostrze chodzi, ciekawą koncepcję zaproponował Michio Kaku w książce "Fizyka rzeczy niemożliwych": otóż takie ostrze mogłoby być uformowanym polem magnetycznym strumieniem plazmy, która jak pewnie część z was wie może zadawać obrażenia. Wprawdzie nie wyglądało by tak hologramowo-ładnie, ale taki mini khutar świetlny też wyglądałby ciekawie.
Żniwiarze - statki, które składają się z materii żywej i nieożywionej. Jak ktoś wyżej wspomniał, istnieją organizmy zdolne przetrwać warunki próżni, ponadto na próżnię w żniwiarzach mogą być wystawione jedynie elementy nieorganiczne - część tkankowa byłaby w środku.

Azearoth

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspa_stabilno%C5%9Bci - to a propo pierwiastków.
a co do ostrza... myślisz że jakbyś swojemu pradziadkowi 100 lat temu pokazał smarfona i powiedział mu że możesz mu powiedzieć (! - iPhone 4S) dokąd chcesz iść, a o on ci będzie mówił gdzie skręcić, to by ci uwierzył? To jest właśnie piękno Sci-Fi: to co dla wielu było bajką, dla innych staje się oczywistą rzeczywistością.
Najlepszy przykład to rozsuwane drzwi :P

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

w tej całej dyskusji o wynalazczości i naukach wszelakich jest jakaś puenta?^^
to gra, czy musi mieć sens? wszystko tam i tak się opiera na jakiejś dziwnej filozofii przekaźników masy (ktoś wie tak do końca na czym ich działanie polega? czy jak to zwykle w sci-fi "bo tak"? jeśli to drugie to żaden problem TAKA NATURA SCI-FI czy jak gandalf miotał kulami ognia w nazgule to się ktoś czepiał że tak z niczego sobie ogniski pociskiego rzucać jest niemożliwe?^^) a wy się pierwiastka zero czepiacie? juz pomijając że nawet jak te przekaźniki masy, omniostrza, pierwiastki zero i tak dalej to bujdy (a może niekoniecznie w końcu jak parę osób zauważyło to co 100 lat temu było czczą fantazją teraz jest przeżytkiem a moc obliczeniowa komputerów będących marzeniami graczy 15 lat temu przeciętny Polak ma w komórce^^) to jakie to ma znaczenie? mass effect to gra sci-fi a nie podręcznik do historii przyszłości^^

PS: a samo omni ostrze mam w nosie czy ma sens - modliłem się o namiastkę broni białej w ME i w końcu ją mam. już wiem jakim orężem będę grę przechodził^^

użytkownik usunięty

PS: (sorka za podwójny post ale edycja komentarzy u mnie przynajmniej nigdy nie działała) równie dobrze co pierwiastka zero można się czepiać istnienia turian czy asari. w końcu znamy rosjan i amerykan, arabów i czarnoskórych, azjatów wszelakie odmiany - a jednopłciowych smerfów i niedokończonych predatorów niespotkaliśmy czyli pewnie nie istnieją to co robią w tej grze?
PS2: to zdanie wyżej to sarkazm jakby ktoś nie skumał

Rincewind85, Sci-Fi ma to do siebie, w przeciwieństwie do fantasy, że ma sens i nie jest to aż tak czysta wyobraźnia. Lem gdy pisał swoje nie książki raczej nie podejrzewał że to opisał 20 lat później będzie rzeczywistością, ale nie dlatego że było niemożliwe, ale po prostu rozwój nauki poszedł innym torem niż on myślał. Z drugiej strony, ludzie nie do końca nadążają nad przewidywaniami z XX wieku, vide odyseja kosmiczna czy chociaż Powrót do przyszłości.
Ja osobiście lubię Sci-Fi głównie dlatego, że w gruncie rzeczy to co tam widzimy może się kiedyś stać rzeczywistością, albo nawet dzieje się już teraz.

Sam ME jest o tyle ciekawy, że np praktycznie nie ma broni energetycznej. Nawet na statkach kosmicznych są klasyczne działa kinetyczne, z tym że zamiast prochu wykorzystują efekt masy, tak samo wszystkie karabinki i pistolety.
Wiem że z naszej dyskusji nic nie wynika... ale kto powiedział że musi? ;P

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

apropos przewidywania przyszłości. jakiś czas temu, z rok czy 2 na wp było zestawienie (idiotyczne jak dla mnie) filmów które najbardziej pomyliły się w przewidywaniu przyszłości. był to m. in. na pewno powrót do przyszłości i nie wiem czy nie terminator przypadkiem. autor nabijał się w tym pierwszym, że nie mamy latających deskorolek i innych takich a w tym drugim zapewne że ludzi nie zniewoliły inteligentne maszyny. i dla mnie był to szczyt żenady. czy autorzy scenariuszy tych filmów (i wielu innych, odyseja kosmiczna też chyba się przewinęła, 12 małp chyba też sobie przypominam teraz) bawili się w nostradamusów? wkręcali ludziom że mieli objawienia i widzą przyszłość? nie do diabła - dostarczali ludziom rozrywki i bujali w obłokach, jak można być aż tak ograniczonym by ich oceniać w kategorii do jakiej nie aspirowali wcale - wróżek? to nie zarzut do Qrzycha oczywiście tylko dla kolejnego półinteligenta z redakcji wp. tam co drugi taki ranking to szczyt żenady, większość pozostałych to po prostu kicha a góra 1na10 da się bez bluzgania obczaić^^

co do realności sci-fi to jednak podejrzewam, że można podzielić je na takie które rzeczywiście mają naukowe podłoże i mają szanse powodzenia i na takie które są totalnymi fantazjami jakiegoś człowieka i tych drugich jest zapewne więcej - Lem zapewne jest wyjątkiem. postęp technologiczny w sci-fi to odpowiednik magii w fantasy zwykle. nawet te całe efekty masy w mass effeccie to dla Ciebie jakieś naukowe fiu-bździu dla mnie to tylko w technicznych szczegółach inny bzdet od mieczy świetlnych i napędów nadprzestrzennych z gwiezdnych wojen. i strzelają energią - może nie klasycznymi laserami ale jednak energią. cowboy bebop ewentualnie fallouty to jedyne wizje przyszłości jakie przychodzą mi tak na szybko do głowy gdzie dominują klasyczne spluwy (w ilości przynajmniej i powszechności wśród ludzi) nad energetycznymi wynalazkami.

w dużym skrócie: wisi mi czy w ME te ich technologie mają oparcie w nauce. nawet jakby miały nauka nie raz i nie dwa bardzo się myliła. Einstein w paru sprawach chyba był w błędzie, ziemia nie jest płaska a atom nie jest najmniejszym badziewiem. teraz myślą że rozgryźli jak działa gwiazda i co to czarna dziura ale jakoś wątpię że da się rozgryźć w pełni coś co widać z odległości którą chyba najszybszy ziemski pojazd kosmiczny nie odwiedziłby za życia tego kto go wysłał choćby ta osoba była jeszcze dzieckiem^^ a czarnych dziur to nawet nie obserwują bo skoro nie odbijają a tym bardziej nie produkują światła tylko w teorii je chłoną to po prostu ich nie widać^^ ale - jak to ja - odbiegam od tematu a miał być skrót^^ więc od nowa;P

wisi mi z powyższych powodów czy technologie w ME są oparte na realnych jakiś założeniach i mają sens w rzeczywistości. dla mnie ważne jest by historia trzymała się kupy. stworzyli galaktykę opanowaną przez wiele cywilizacji i wrobili się w jej historię na miliony lat wstecz (proteanie i ich zagłata to 50 000 lat wstecz - tylko powiedzmy - ale już szczątki żniwiarza któremu kradniemy dowód osobisty o ile pamiętam pochodzą z czasów gdy po ziemi kroczyły dinozaury a to już zapewne z 50 milionów lat wstecz^^ a przynajmniej 5^^) teraz jeśli nie zadbają by wszystkie te wydarzenia nie tylko "obecne" z gry ale i antycznej jak cholera przeszłości mialy ręce i nogi i trzymały się kupy brzydko mówiąc - będzie dla mnie większym rozczarowaniem niż jak wywalą całkiem rpg a zostawią tylko etapy w mako^^

Nie wiem czy mako będzie, ale przy rozpoczęciu gry będziesz miał wybór: czyste strzelanie czy rpg ( uwzględnianie współczynników itp).
A czarne dziury się obserwuje, co prawda nie wprost ale zawsze ;] One mają na tyle duży wpływ na otoczenie że śmiało można powiedzieć gdzie są, podać rząd wielkości masy itp. I tak np najbliższa jest w centrum naszej galaktyki ;D

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

no tak ja wiem ze naukowcy myślą że je obserwują ale wczesniej mysleli ze obserwują jak Sońce krąży dookoła płaskiej jak deska (barwniejsze miałem porównanie ale nie chcę nikogo obrażać:P pozdro dziewczyny:P) Ziemi. skąd wiesz że teraz też się nie mylą i tam gdzie myślą że widzą czarne dziury coś im troszkę widok zasłania albo nawet jeśli coś tam jest nie jest czarne tylko niebieskie i nie jest dziurą tylko wypukłością?^^

użytkownik usunięty

aaaaaaaa o najwazniejszym zapomniałem:
BOMBA!!!!!!!
kurde jaki zły byłem na dwójkę za uproszczenie do minimum rozwoju postaci, a drużyny jeszcze bardziej.
co to zaspecjaliści od biotyki i techniki co 2-3 zdolności na krzyż mają? a użyteczną 1 - jak mamy fuxa to 2^^ w przypadku głównej postaci o jeszcze 1 czy 2 więcej....
moze dzieki temu ze dadza wybor czy gra ma byc bardziej fps (a raczej tps) czy rpg rozwój postaci rozbudują bardziej niż w jedynce? albo chociaż tak samo? już fallout trzeci pokazał że można mieć rozbudowany system cech i zdolności a do tego karabiny itd.

Jeśli wybierzesz RPG to trafienia będą przeliczane przez współczynniki, będzie wybór "ścieżki" skilla ( każdy będzie miał bodajże 7 gałązek typu obszar, siła czy precyzja), będą modyfikacje broni itp.

A co do czarnej dziury to ona jest tak na prawdę kulką ;] i byś jej nie zobaczył nawet jakbyś w nią wleciał (horyzont zdarzeń). I raczej nie ma koloru (światło z niej nie jest w stanie uciec więc teoretycznie jest ciałem idealnie czarnym)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82a_dziura : bardziej jako ciekawostka ;D

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

wiesz astronomią interesowałem się dawno i niewiele z niej pamiętam, ale powiem tylko tyle, że aż tak dawno to to nie było bo nie jestem swoim dziadkiem a mimo to zdążyli w międzyczasie dojść do wniosku, że pluton nie jest planetą. a po drodze chyba nawet pojawiła się planeta x ale nie wiem czy nie odpadła jak z plutona nawet zrezygnowali. zmierzam do tego, że nauka pewnie sobie wiele rzeczy na wiele sposobów wyjaśnia, tylko, że zważywszy, że czarna dziura najbliższa jest w odległości którą jakby chcieli w kilometrach wyrazić to by im zabrakło znanej ludzkości liczby i by musieli nową wymyślić (to chyba jakby chcieli liczyć bitwę pod termopilami w minutach przed naszą erą^^)... no to no cóż - póki co bawią się w zgadywanie. nie mówię że czarnych dziur nie ma albo nie wyglądają tak jak mówi jakiś astronom który coś na ten temat mówi. ja po prostu mówię, że nie zdziwię się jak czarna dziura to tak na wypukły klocek w kształcie penisa a koloru wyglądającego jak coś między pomarańczą a fioletem^^ a w środku mieszka zielony ludek któremu całe to światło jest potrzebne do zasilenia zarypiście wypasionej konsoli do gier... nauka myliła się nie raz i zapewne w 100 sprawach się ciągle myli. najpierw niech wszystkiego się dowiedzą o dnie oceany i innych takich na ziemi a potem zaczną udawać że wiedzą jak wygląda inny koniec galaktyki^^

rozumiem Twój punkt widzenia ;] a gra będzie zaj***sta ;D

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

hmmmmm to gra bioware.
nawet jesli nie spełnią wszystkich obietnic swoich i nadziei graczy.... poniżej pewnego poziomu nie zejdą.
Mas Efekta obie części dotychczasowe i Dragon Age'a też rozczarowały mnie w wielu względach (zwłaszcza ten ostatni bo był zapowiadany jako powrót do tradycji baldurka a jeśli już to prędzej icewind dale'a czy czegoś innego bardziej hack'n slashowego a mniej klimatycznego) a mimo to obie czesci obu tych gier to jedne z moich ulubionych w swoich kategoriach (rpg fantasy/sci-fi).
boje sie tylko ze na sile beda probowali gre urozmaicic. w jedynce upchneli mako i przez to kretynstwo nie chcialo mi sie kilka lat do tej gry wracac^^ w dwojce trzeba recznie skanowac kursorem setki kretynskich planet na ktorcy g... jest. w jaki sposob mialy te kule u nóg poprawic rozrywke polegajaca na rozwalkowywaniu zlych obcych i rozwoju postaci? rownie dobrze w diablo 3 mogli by zrobic minigierke w wyrywanie chwastow w ogrodzie... pomiedzy kazdymi 2 etapami.

użytkownik usunięty

aha tak poza tym czytałem coś, że omni ostrze ma być bronią zarezerwowaną dla żołnierza. powiem szczerze - nie wiem co o tym myśleć. cieszyłem się na tą broń i miałem nadzieję, że nie będzie dostępna dla wszystkich tylko jednej klasy, może dwóch, ale...
WTF czemu żołnierz? żołnierze to opancerzone jak czołg a uzbrojone jak 2 czołgi machiny wojenne^^ czy takie narzędzie do cichego robienia akuku wrogom nie powinno znajdować się w rękach - powiedzmy - szpiega? snajpa z daleka, a kamuflaż i kosa w plecy z bliska? zwłaszcza, że w założeniu szpieg nie jest biotykiem tylko technikiem więc omni broń jak najbardziej wskazana...

użytkownik usunięty

Nie. Każda klasa będzie miała swoją specjalną zdolność, coś al'a Omni-ostrze.

właśnie. np adept ma mieć coś w stylu biotycznej pięści ;D
a propo adepta, też wam się wydaje że w jedynce był potężniejszy niż w dwójce? w końcu można było samemu niezłą rozpierduchę zrobić. a dwójce można użyć tylko jednej umiejętności naraz, co strasznie zabija skuteczność. i wiem że w trójce będzie to samo... a szkoda. fajnie by było gdyby gameplay adeptem przypominał coś a'la Psi-Ops ;D

użytkownik usunięty
Qrzychu_S

w trojce moim zdaniem strasznie zrypali ograniczajac przede wszstkim ilosc mocy. w praktyce nie wybieralo sie z pewnej poli tego co wydawalo se najodpowiedniejze tylko szkolilo sie wszystko jak leci zeby miec cokolwiek... chyba juz to mowilem i powiem jeszcze raz, adept to w teorii jakis biotyczny master to czemu mial tylko pare mocy z czego tylko 1 tak ktora nie lezy w rekach reszty klas?
choc swoja droga tez myslalem o tym ze ten sam cooldown dla wszystkich mocy malo ma sensu. pol biedy jak ktos gra jak ja - niewazne jaka klasa i tak skupia sie na hedach z pistoletu czy czego tam ma w rece^^ ale jak ktos wzial adepta zeby poszalec z biotyką i co? rzuć moc odczekaj minute, rzuć moc odczekaj minute... dobrze ze nie gralem tą klasą...
a tak -rzucasz moc i tak predko z niej nie skorzystasz ale za to łupniesz 2 innymi w tym czasie...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones