Jestem totalnie zawiedziony. Wiem, że od premiery minęło ładnych lat, ale jestem dinozaurem pod względem konsol i gier. Pół roku temu miałem ja na ps3 ale skończyłem przygodę na 4 wyścigu... Po pół roku dałem jej ponownie szanse... I wow. Muzyka dobra, da się jeździć, ugrać pierwsze miejsca. Wystarczyły 3 dni aby gra zaczęła nie wkurzać, ale wkur#iac. Urywki z wypadkami, wyścigi które powtarzają się co nowe wybrane auto, ten model jazdy z przyjemnego zamienił się w taki, jakby ktoś wlał beton w auto i wyjął układ kierowniczy. Oszukiwanie komputera. Doszedłem do 3 miejsca na liście i nie, ku#wa nie. Nie dam rady powtarzać 20 raz jakiegoś zafajdanego wyścigu gdzie nie mogę go przejsc przez błędy i niedopracowanie twórców. Ta gra nie bawi, nie daje frajdy a wręcz irytuje i wku#wia. Jedyne co w tej grze cieszy to grafika, asfalt który mokry błyszczy w słońcu, muzyka, dźwięki samochodów (aventador ahhh...). Potencjał był... Aby z tego zrobić burnout'a a nie nfs'a.