gra

Overclocked: Historia o przemocy

Overclocked: Eine Geschichte über Gewalt
2007

7,1 280  ocen
7,1 10 1 280
Lekarz psychiatra Dave McNamara, obecnie zajmujący się medycyną sądową, zostaje wezwany do dziwnego zgłoszenia. Ma przebadać piątkę uzbrojonych i zatrzymanych na... Zobacz pełny opis

Ta gra nie ma jeszcze zarysu fabuły.

PC

gatunek Przygodowa

premiera

Lekarz psychiatra Dave McNamara, obecnie zajmujący się medycyną sądową, zostaje wezwany do dziwnego zgłoszenia. Ma przebadać piątkę uzbrojonych i zatrzymanych na ulicach Nowego Jorku młodych ludzi. McNamara nie może dotrzeć jednak do pacjentów, wszyscy zachowują się bardzo dziwnie i wydają się cierpieć na zaburzenia psychiczne i poważne... Lekarz psychiatra Dave McNamara, obecnie zajmujący się medycyną sądową, zostaje wezwany do dziwnego zgłoszenia. Ma przebadać piątkę uzbrojonych i zatrzymanych na ulicach Nowego Jorku młodych ludzi. McNamara nie może dotrzeć jednak do pacjentów, wszyscy zachowują się bardzo dziwnie i wydają się cierpieć na zaburzenia psychiczne i poważne zaniki pamięci. Kiedy doktor sięga do coraz bardziej zaawansowanych technik swojej pracy okazuje się, że zatrzymani są powiązani z tajemniczą historią badającego. czytaj dalej

premiera

studio House of Tales

tytuł oryg. Overclocked: Eine Geschichte über Gewalt

inne tytuły Overclocked: A History of Violence Wielka Brytania
więcej

Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Rozpoczęła się genialnym intro, które obiecywało rewelacyjną historię. Niestety to była ostatnia dobra rzecz w tej grze. Potem było tylko gorzej. Brzydka grafika, bohaterzy którzy doprowadzali mnie do szału, nielogiczne rozwiązania, zakończenie od którego szlag mnie trafił bo nienawidzę takiej agresywnej perswazji...

9/10

użytkownik usunięty

Nie rozumiem dlaczego ta gra jest tak mało popularna. To dobra przygodówka, która posiada
genialną fabułę. Historia jest niby prosta, jednak sposób jej przedstawienia to mistrzostwo
świata.

Świetna polonizacja (co BARDZO rzadko się zdarza), dojrzała fabuła... No i ten motyw muzyczny w menu...