Gra jest przygodowo-logiczna, przy czym jak na przygodówkę za mało tu akcji a jak na grę logiczną jest zbyt prosta. Wymaga użycia wyobraźni przestrzennej i dosyć szybko staje się intuicyjna. To co sprawia, że zostaje się z nią na dłużej to klimatyczne surrealistyczne miasto, w którym nic nie jest takie jak się wydaje, oraz tajemniczość. Elementy układanki są bardzo powoli dawkowane. Jestem po ok. 3 godzinach gry i zagadki nadal są rozwiązywane intuicyjnie bez myślenia, ale to nad czym myślimy to fabuła. Zanim zdobędziemy odpowiedź na jedno pytanie pojawia się kilka kolejnych. Gra wydaje się używać symboliki, a może zbyt wiele wymagamy. Skąd się wziął mały zabawkowy robot i dlaczego nam pomaga? Kim jest tajemnicza dziewczynka i dokąd nas prowadzi? Po co mamy za sobą ciągnąć głupiego potwora? Owoce, żaby? WTF! :D Te i wiele innych pytań, o to co jest czym prawdopodobnie nie znajdzie odpowiedzi, ale surrealizm otaczającego nas świata i tajemniczość to cechy które przyciągają do tej gry. Gra zdaje się trochę niedopracowana, zdarzają się bugi, typu stania w powietrzu, czy wpadnięcie do miejsca bez wyjścia, błędy animacji itp. ale w wielu droższych i bardziej popularnych grach również podobne błędy występują, więc szybko się do nich przyzwyczajamy.