PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=614377}

Resident Evil Code: Veronica

BioHazard: Code Veronica
8,0 768
ocen
8,0 10 1 768
Resident Evil Code: Veronica
powrót do forum gry Resident Evil Code: Veronica

bo inaczej nie mozna tego nazwac jesli w grze musisz cofac sie w saveach kilka razy zeby wykonac kompletny bzdet jak na przyklad zostawienie gasnicy przez Claire w sejfie, chociaz otoczenie sugeruje, ze gasnica moze sie w kazdej chwili jej przydac bo w zbrojowni jest pozar, ktory trzeba ugasic, szkoda tylko, ze gasnice mozna napelnic dopiero w drugiej polowie gry co jest kompletna kpina. Przez takie glupoty co niektorzy musza cofac sie z 42 save'a do 22 KPINA [tak bylo w moim przypadku] !!. Drugi raz musialem sie cofnac ponownie od koncowki gry i ostatniego bossa do momentu ,,walki,, ze Stevem zamienionym w Shrecka, bo walczac z nim uzywalem wyrzutni rakiet, bez ktorej nie mozna przejsc wlasnie ostatniego bossa czyt. Alesii. Naprawde meczy mnie juz ta gra i na sama mysl, ze z praktycznie napisow koncowych musze znowu zrobic ogromny skok w tyl zeby tylko zostawic wyrzutnie rakiet w sejfie, ktorej bede mogl potem uzyc grajac pod sam koniec Chrisem jest dla mnie sztucznym skokiek na wolny czas. Pomimo, ze fajne lokacje i ogolnie to ta gra mnie juz wykancza psychicznie. Nie jestem typem, ktory jakos szczegolnie marnuje bron, samych wyrzutni rakiet zostalo mi 18 granade, 12 explosive i 12 flame ale co z tego, ze nie moge ich wykorzystac na ostatniego bossa [ oszczedzajac cala gre jak debil ] skoro nie mam dostepu do tej broni ... Chala ten resident, nie wiem skad zbiera takie pochlebne opinie, chyba tylko od ludzi co graja cale zycie z opisami gier, a nigdy nic nie przechodza sami ... Walki z bosami tez tragiczne, praktycznie zero walki tylko jak najszybsze naduszanie strzalu zeby jak najwiecej pociskow boss przyjal w jak najmniejszym czasie i zebysmy sami doznali jak najmniej obrazen bo o jakichkolwiek unikach nie ma w ogole mowy... To ma byc walka z bosami ? Mowie szczegolnie o bosie koncowym ... Albo ten tyran w samolocie, z ktorym walczac nie ma sie zadnej mozliwosci zrobienia jakiegokolwiek uniku, co zamach to wylapujesz na grzbiet ... Ehhhh taka fajna historia i lokacje tak zepsute przez glupote osob pracujacych przy projekcie.

ocenił(a) grę na 9
aproxx

Wiesz. Kiedyś gry były znacznie trudniejsze. Wielu nowych graczy odbija się od nich jak od ściany.
A co dopiero mowa o przejściu ich całych :) Za przykład podam te:
Resident evil 1996
Tomb raider 1996
Tomb raider 2 1997
Tomb raider 3 1998
Tomb raider 4 1999
Shadow man 1999
Thief 1998
Drakan 1999
Hal life 1998
Baldur's gate 1998
Baldur's gate 2 2000
Gothic 2001
Gothic 2 Noc kruka 2002
Morrowind 2002

Kiedyś było to normą.

Ja ostatnio przechodziłem sobie nowsze action rpg na trudnym poziomie i to była sielanka, bo nie było momentów,
że trzeba wytężyć mózgownicę skoro są znaczniki, gdzie iść i co robić albo rozwiązania są banalne.
A z samym zabijaniem nie ma problemu jak wyjadacz wie jak tworzyć silną postać.
Mowa tu o
Gothic 1 + Edycja Rozszerzona + dx 11 + Texture pack (jest trudniej niż w czystym Gothic 1)
Gothic 2 Noc kruka + Returning + Dx 11 + Texture pack L'Hiver (jest 7 poziomów trudności - grałem na trudnym) i
było znacznie trudniej niż w czystym G2 NK
Gothic 3 CP 1.75 + QP 3 + CM 3.1 na trudnym nadal była mega łatwa ta gra
Risen 1 na trudnym tylko w 2 miejscach sprawił lekki problem
Risen 2 na trudnym sielanka
Risen 3 na trudnym sielanka
Wiedźmin 1, 2, 3 na trudnym bardziej wymagajacy, ale przy odpowiednim ekwipunku i
operowaniem eliksirami i mutagenami też nie stanowi wyzwania. Choć w W3 jest jeszcze 4 poziom trudności,
ale z pewnym chorym ograniczeniem, że raz się umrze i definitywny koniec gry.
Coś takiego też chyba zrobili twórcy Returning 2.0

Z residentów najtrudniejsze są raczej Code veronica, Re 1 i Re 1 remake.
W resident evil 2 i 3 tak często się nie umierało jak w tych wymienionych :)

ocenił(a) grę na 7
returner

Wiem, wiem spojrz na sam glupi szczegol w horrorach. Podchodzac do jakies rzeczy, ktora musimy znalezc/zabrac/uzyc w celu dalszego przejscia od razu pojawia sie jakas ikona na 1/4 ekranu, ze lezy tam cos do wziecia hah. Kiedys mozna bylo zapomiec o takim czyms, wiele kluczowych dla dalszego przejscia przedmiotow bylo niezle skitranych i nie bylo zadnej podpowiedzi nawet gdy sie przypadkiem obok niej zatrzymales to nie miales bladego pojecia, ze obok ciebie lezy cos co bedzie ci pozniej potrzebne. Dlatego stare horrory np Residenty przechodzilo sie klikajac praktycznie caly czas X, zeby niczego nie pominac, juz nie mowiac o innych sprawach jak znikome ilosci amunicji.

ocenił(a) grę na 9
aproxx

Dużym utrudnieniem było, że nie szło zapisywać, kiedy się chce, bo trzeba było oszczędzać naboje do zapisu oraz
mała torba na ekwipunek więc trzeba się czasem wracać. Chyba najabadziej to wkurza w RE 0 :)
Z tego powodu w obecnych czasach to mocniej irytuje, bo bardzo wiele gier jest tak stworzonych,
że idzie zabrać z 200 rzeczy zanim przeciążymy postać lub mamy torbę bez dna na przedmioty :)
Kolejnym utrudnieniem była mała ilość amunicji, ale to akurat dotyczy tylko Re 1 i Re 1 remake,
które pod tym względem są zdecydowanie trudniejsze niż re 2 i re 3.
W Alone in the dark -New Nightmare 2001 są chyba najbliżej Re 1 i Re 1 remake z tym oszczędzaniem amunicji.
Ogólnie te stare residenty RE 1, 2, 3, code veronica, remake, 0 są dość krótkie prócz CV więc
po pierwszym przejściu gracze z kolejnymi przejściami radzą sobie później znacznie sprawniej.

ocenił(a) grę na 7
returner

Akurat te savy to az takie wielkie utrudnienie nie bylo bo calkiem niedawno ukonczylem Code Veronice i zostali mi okolo 30 ribbonow, wiec tez przesadzali z ich wystepowaniem.

ocenił(a) grę na 7
aproxx

,,zostalo,, sorry za literowki ale klawiatura mi nawala.

ocenił(a) grę na 8
aproxx

Zgodzę się z Tobą, za tą gaśnicę to można by kogoś udusić, też przez to przechodziłem. A boss w samolocie doprowadzał mnie do łez.

ocenił(a) grę na 7
laki83

jak mi przypomniales to po 2 latach, to az ciarki mi znowu przeszly na sama mysl

ocenił(a) grę na 8
aproxx

He he, nie to miałem na myśli.

ocenił(a) grę na 5
aproxx

daje ci lajka ,gra na tej samej mechanice co swietny Re2 czy Nemesis a toporność na toporności topornością pogania

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones