próbowałem w nią grać, ale jakoś... nie ma w niej nic, co by mnie zatrzymało na dłużej niż godzinę. Nie wiem czy to przez upływ czasu, czy przez to, że nie grałem w inne części... chodzę wśród ruskich, noszę to i tamto, nagle nie mogę gdzieś wejść bo jakieś promieniowanie, nic nie wytłumaczone, klimat z dupy... plz jeżeli uważacie inaczej to pomóżcie mi się wdrożyć w tą produkcję, jakoś ją przedstawić żeby mnie zainteresowała...:(
Są, tylko skoro już jestem legalnym nabywcą tego ustrojstwa, a tak wiele osób mdleje w zachwycie nad produkcją, to może faktycznie gdzieś tam jest ukryty jakiś urok? Tym bardziej, że sam wlepiłeś Stalkerowi 9/10... Dociekam tylko skąd te zachwyty, nic więcej.
Musisz kupować gry zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. Stalker to gra dla ludzi lubiących surowy radziecki klimat i wszystko co związane z energią atomową no i mroczne strzelanki fpp. Poza tym, jest to kawał dobrze zrobionej gry.
Poza tym, tak jak z książką, najpierw trzeba przeczytać, żeby zrozumieć, albo też odłożyć i zapomnieć.