PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=614136}

Shade: Gniew aniołów

Shade: Wrath of Angels
2004
6,3 150  ocen
6,3 10 1 150

Shade: Gniew aniołów
powrót do forum gry Shade: Gniew aniołów

4/10

ocenił(a) grę na 4

Zalety:
+Grafika dobra jak na tamte czasy
+Niektóre utwory
+Ciekawe zaprojektowane poziomy w Egipcie
+Fajny bicz (tzw. "Szpon demona")

-...którego mamy dopiero w późniejszym etapie gry
-Dialogi
-Idiotyczne i irytujące odzywki naszego bohatera (większość tekstów to tępe pytania w stylu "co ja mam z tym zrobić?" itp.)
-Większość zagadek banalna
-Miałka i mało angażująca fabuła
-Wszystkie czynności, które wykonujemy polegają na tym samym
-Nie ma celownika, przez co trudno czasami trafić we wroga
-Podczas celowania nie możemy się ruszać, idiotyzm
-Voice acting robiony na jedno kopyto
-Balans
-Fatalne AI przeciwników (np. w sytuacji, kiedy jesteśmy w jakimś innym pomieszczeniu niż oni to stoją jak tępe p*zdy nic nie robiąc a czasami się też blokują na przeszkodach i ścianach i uciekają przed graczem)
-Mało przydatny demon i jego czary (które są i tak mało efektywne, a używałem je głównie do zabijania żuczków)
-Toporny system walki
-Irytujące elementy platformowe
-Bezużyteczne bronie, które wypadają z przeciwników
-Strzelanie z kuszy (nie wiadomo czy strzała trafia w przeciwników a nawet nie widać, czy w ogóle leci)
-Na dodatek przestaje ona być użyteczna w końcowej części gry
-Monotonna (większość lokacji wygląda identycznie)
-Zbyt łatwi bossowie (oprócz finałowego)
-Większość przeciwników wygląda i robi dokładnie to samo
-Nieuczciwy finałowy boss, który nie dość że zabiera nam hp za każdym razem kiedy go trafiamy, to jeszcze zadaje duże obrażenia przez tragiczny i tak balans gry (i dlatego też wspomogłem się czitami, bo nie mogłem znieść już sk"rwysyna)
-Ogólnie frustrująca i dziwaczna
Podsumowując gra byłaby lepsza i przemyślana gdyby nie jej balans, gameplay, irytujące błędy i ogólnie jej dziwaczność. Dzisiaj dosyć mocno się zestarzała.