Niby prosta, ale jak przeszedłem ten ostatni poziom na Driuda bodajże to satysfakcja była, że hej. Chyba z 50 razy próbowałem. Grałem daaawno temu, a potem odkopałem gdzieś na kompie jak byłem chory i musiałem na chacie siedzieć. Wspomnienia wróciły.