To było rutynowe zadanie. Kolumbijskie i amerykańskie siły specjalne niszczyły kokainowe plantacje, kiedy kula snajpera śmiertelnie trafiła ich dowódcę. Chwilę potem rozpętało się piekło. Kokainowe pola okazały się być własnością kartelu Benedictions, należącego do największego i najbardziej bezlitosnego narkotykowego lorda w Kolumbii. ... czytaj dalej
Pamiętam jak w magazynie Click redaktorzy napisali, że ta gra na screenach przypomina Crysisa....
Chyba tylko dlatego że są tu drzewa...